MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś zaczynają się mistrzostwa Europy siatkarek

LESZEK JAŹWIECKI, (FRAP)
W ostatnich latach o polskich siatkarkach było głośno w Europie. Dwa razy z rzędu pod wodzą Andrzeja Niemczyka Polki zdobywały złote medale mistrzostw Europy. Pierwszy raz w Ankarze w 2003 r.

W ostatnich latach o polskich siatkarkach było głośno w Europie. Dwa razy z rzędu pod wodzą Andrzeja Niemczyka Polki zdobywały złote medale mistrzostw Europy. Pierwszy raz w Ankarze w 2003 r. Dwa lata później powtórzyły ten sukces w Zagrzebiu. Teraz stają przed szansą wywalczenia tego trofeum po raz trzeci. W rozpoczynających się dzisiaj mistrzostwach Europy reprezentacja Polski w grupie eliminacyjnej zmierzy się z Hiszpanią, Czechami i Bułgarią. Potem, miejmy nadzieję, przystąpią do walki o medale.

- Na szczęście nie jedziemy tam w roli faworyta. Wszyscy stawiają na Rosjanki, Włoszki, Serbki... I bardzo dobrze. Zawsze źle nam się grało, gdy stawiano nas w gronie faworytek do medalu - uważa jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek Dorota Świeniewicz. Nasze "Złotka" na podbój Belgii i Luksemburga ruszą już pod wodzą nowego selekcjonera reprezentacji Marco Bonitty. Włoski selekcjoner początkowo eksperymentował ze składem, ale ostatecznie do Belgii zabrał zawodniczki, które na poprzednich dwóch ME stanowiły o sile polskiego zespołu. Do kadry wróciły Małgorzata Glinka i Joanna Mirek. W reprezentacji są też jednak trzy debiutantki, które dotąd nie grały na mistrzowskich imprezach - Eleonora Dziękiewicz, Milena Sadurek i Agnieszka Bednarek. Trener Bonitta podjął się pracy i wiedział, że czeka go trudne zadanie. Był jednak optymistą. Pierwszym sprawdzianem formy był turniej World Grand Prix. W Rzeszowie Polki wypadły fatalnie, nie wygrały ani jednego meczu, ale później nasza reprezentacja przeszła dziwną metamorfozę. Po dziewięciu porażkach z rzędu w meczach o punkty, nastąpiło przebudzenie. Polki wygrały turniej w Hongkongu, podobnie jak w Osace i po raz pierwszy w historii awansowały do finału Grand Prix. Po grze naszej reprezentacji trudno nie być optymistą przed mistrzostwami Europy. Niemniej jednak stanąć po raz trzeci na najwyższym stopniu podium będzie naszym "Złotkom" bardzo trudno. - Przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwa, nic innego nas nie interesuje - jasno stawia jednak sprawę Bonitta.
ROZGRYWAJĄCE: Milena Sadurek (23 lata, 178 cm wzrostu/67 kg wagi); Izabela Bełcik (27, 185/65); ATAKUJĄCE Katarzyna Skowrońska-Dolata (24, 189/75); Anna Podolec (22, 193/69); ŚRODKOWE: Maria Liktoras (32, 191/73); Eleonora Dziękiewicz (29, 185/76); Agnieszka Bednarek (21, 185/71); PRZYJMUJĄCE: Małgorzata Glinka (29, 192/76); Dorota Świeniewicz (35, 180/63); Milena Rosner (25, 180/67); Joanna Mirek (30, 186/68); LIBERO: Mariola Zenik (25, 175/63).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto