Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj znów 2,7 st. w skali Richtera! Kopalnia trzęsie codziennie

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Wstrząsy ciągle dają się we znaki mieszkańcom gminy Libiąż i okolicznych miejscowości. Końcówka kwietnia była pod tym względem wyjątkowo intensywna. Po majówkowej przerwie problem powrócił. 7 i dzisiaj 12 maja siła wstrząsów wyniosła aż 2,7 w skali Richtera. Te trzęsienia ziemi to efekt działalności Zakładu Górniczego "Janina" w Libiążu, a dokładniej eksploatacji pokładu pod wsią Żarki, która potrwa do połowy 2021 roku.

20 wstrząsów pochodzących z obszaru górniczego ZG "Janina" odnotował w kwietniu Zakład Geologii i Geofizyki Głównego Instytutu Górniczego w Katowicach. Potem było kilka dni przerwy. Kolejny pojawił się w czwartek 7 maja. Tym razem jego siła wyniosła aż 2,7 w skali Richtera. Nawet ludziom od zawsze mieszkającym w pobliżu kopalni trudno przyzwyczaić się do tego zjawiska.

- Każdy wstrząs to dla nas stres. Mieszkam z chorym mężem blisko kopalni

- wyznaje Genowefa Koneczna, mieszkanka Libiąża.

Potężne wstrząsy, które nękały ludzi w latach 2015-17 uszkodziły setki domów. Niektórzy stracili wówczas nawet dach nad głową. Dosłownie. Zawalił się wówczas jeden dom a kilka zostało tak mocno uszkodzonych, że ludzie w popłochu uciekali a na czas remontów musieli szukać sobie innego lokum. Skutki mocnych tąpnięć, których magnituda sięgnęła 3,8, odczuwane były nawet w centrum Oświęcimia, gdzie pękały ściany starych kamienic a wysokie bloki "kołysały" się. Z półek spadały przedmioty. Zgłoszonych zostało wówczas ponad tysiąc uszkodzeń.

Po tegorocznych wstrząsach także uszkodzonych zostało wiele domów. Trudno precyzować skalę zniszczeń. Każdy kolejny wstrząs zbiera swoje żniwo.

- Jak byłam w "szkodach" na kopalni to mnie wyśmiali. Coraz bardziej dom popękany, płytki w kuchni i łazience, ściany pokoju na parterze. Pęknięcia są też wokół okien drzwi. Kopalnia nic. Nie sfinansowała napraw, nawet nikt nie skontaktował się od pierwszych wstrząsów - podkreśla Genowefa Koneczna.

Mieszkańcy niestety muszą uzbroić się w cierpliwość, bo wstrząsy szybko nie znikną. Obecnie w "Janinie" prowadzona jest eksploatacja dwoma ścianami. Nową uruchomiono z wykorzystaniem infrastruktury jednej ze strategicznych inwestycji tj. budowy poziomu 800 metrów. To duma właściciela kopalni spółki Tauron Wydobycie. Z poziomu 800 wydobywany jest węgiel o bardzo dobrej jakości.

Tauron Wydobycie zapewnia, że zakład realizuje szereg działań, dzięki którym siła wstrząsów jest znacząco zmniejszana i w większości przypadków nieodczuwalna na powierzchni. Eksperci ZG "Janina" prowadzą stałą rejestrację drgań gruntu za pomocą specjalistycznej aparatury sejsmometrycznej, a poprzez wykonywanie pod ziemią tzw. strzelań torpedujących zmniejszeniu ma ulegać siła występujących wstrząsów i szansa powstawania kolejnych.

Mieszkańcy, którzy odczuwają skutki tąpnięć mogą z kopalnią kontaktować się przez całodobową infolinię, nr tel. 32 627 04 14.

FLESZ - Mieszkanie w wynajętym lokum, w obliczu utraty pracy lub przychodów, jest sporym problemem

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dzisiaj znów 2,7 st. w skali Richtera! Kopalnia trzęsie codziennie - Gazeta Krakowska

Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto