Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Egzamin na prawo jazdy w Oświęcimiu

Bogusław Kwiecień
W sali do egzaminu teoretycznego będzie 10 stanowisk, ale według Leszka Grudzińskiego, można ich zainstalować nawet 15
W sali do egzaminu teoretycznego będzie 10 stanowisk, ale według Leszka Grudzińskiego, można ich zainstalować nawet 15 Bogusław Kwiecień
W czwartek w samo południe zaczną się zapisy na egzaminy na prawo jazdy w oświęcimskim oddziale Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Krakowie. Od kilku miesięcy czeka na to wielu kandydatów na kierowców.

Oddział znajduje się na parterze biurowca Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego przy ul. Leszczyńskiej. - Jeszcze informatycy pracują nad podłączeniami do sieci, a poza tym wszystko jest gotowe - mówił wczoraj Leszek Grudziński z MORD-u.

W sali do egzaminu teoretycznego jest 10 stanowisk, ale jeśli okaże się, że jest duże zainteresowanie egzaminami w Oświęcimiu, to można zainstalować pięć dodatkowych. Jest poczekalnia dla przyszłych kierowców, pokój dla egzaminatorów i biuro obsługi klientów. Plac manewrowy ma rozmiary 110 na 35 metrów.

Nie ma przeszkód, aby osoby, które mają założone profile ze swoimi danymi w wydziałach komunikacji starostw powiatowych i ukończyły szkolenie, już dzisiaj przyszły z dowodem osobistym zapisać się na egzamin. - W biurze obsługi klientów nastąpi weryfikacja danych, zostaną wyznaczone terminy - dodaje Leszek Grudziński.

W oświęcimskim oddziale mają odbywać się egzaminy na prawo jazdy samochodowe kategorii B i motocyklowe kategorii A. - Pierwsi kandydaci będą mogli zdawać egzamin już w nadchodzący poniedziałek - podkreśla Andrzej Witek, zastępca dyrektora MORD-u.

Czeka na to wiele osób, jak Przemysław Knapik, mieszkaniec Oświęcimia, który liczy, że tutaj będzie mu łatwiej zdać egzamin praktyczny. - Myślę, że stres będzie mniejszy, niż na przykład w Tychach czy Bielsku-Białej, gdzie dotąd większość ludzi stąd zdawała egzaminy - uważa oświęcimianin.

Instruktorzy z kolei podkreślają, że dzięki temu będzie można lepiej wykorzystać czas do nauki jazdy po mieście. Obecnie 70 proc. jazdy ma odbywać się w mieście, w którym kursant zdaje egzamin.Doświadczony instruktor Krystian Grabowski, wyliczył, że w przypadku oświęcimian, którzy decydują się na Bielsko (odległość ok. 35 km w jedną stronę) z ok. 30 godzin nauki jazdy na dojazdy i powroty do Oświęcimia traci się do sześciu godzin. - W ostatnich tygodniach w poszczególnych szkołach nauki jazdy w Oświęcimiu i okolicach przybyło kursantów - cieszy się Grabowski.

Wszystko wskazuje na to, że zdawaniem egzaminów w Oświęcimiu będą zainteresowani także mieszkańcy powiatów chrzanowskiego i wadowickiego, bo jest tu bliżej niż do innych ośrodków.

Miejscowi kierowcy obawiają się, że pojawienie się większej liczby "elek" na ulicach spowoduje większe korki.
- Korki były i będą. Problemem nie jest ośrodek egzaminowania, a brak trzeciego mostu nad Sołą - dodaje oświęcimski instruktor.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto