Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
1 z 14
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
W piątek został oficjalnie otwarty w Oświęcimiu oddział...
fot. Bogusław Kwiecień

Egzaminy na prawo jazdy w Oświęcimiu. Pierwszego dnia zapisało się 39 osób.

W piątek został oficjalnie otwarty w Oświęcimiu oddział terenowy Małopolskiego Oddziału Ruchu Drogowego w Krakowie, w którym od poniedziałku będą odbywać się egzaminy na prawo jazdy. Ośrodek mieści się na parterze biurowca Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego. Jak powiedział dyrektor Marek Dworak pierwszego dnia zapisów w ciągu kilku godzin zgłosiło się 39 osób. Marszałek województwa małopolskiego Marek Sowa, który wziął udział w otwarciu przypomniał, że rok temu została zmieniona ustawa, która pozwoliła utworzyć ośrodek egzaminowania w Oświęcimiu. Prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut podkreślił, że lokalizacja takiej instytucji podnosi prestiż miasta. Zapowiedział, że miasto jest otwarte, aby ułatwiać działalność ośrodka. Na kandydatów na kierowców czeka 10 samochodów marki Toyota Yaris. Podczas otwarcia na placu manewrowym odbył się pokaz, jak będzie wyglądał egzamin na prawo jazdy na motocykl. Nie będzie łatwo... W MORD spodziewają, że w oświęcimskim oddziale egzaminy będą zdawać mieszkańcy powiatu oświęcimskiego, chrzanowskiego, wadowickiego i bieruńsko-lędzińskiego.

Zobacz również

Oceny piłkarzy Lechii za mecz z GKS Tychy. To najlepsze spotkanie w tym sezonie

Oceny piłkarzy Lechii za mecz z GKS Tychy. To najlepsze spotkanie w tym sezonie

Na niebie nad Piłą pojawiła się flaga Polski

Na niebie nad Piłą pojawiła się flaga Polski

Polecamy

Założyła sztuczne rzęsy i oślepła. Jej oko zmieniło kolor

Założyła sztuczne rzęsy i oślepła. Jej oko zmieniło kolor

Marsz Żywych już 6 maja. Do Oświęcimia i Brzezinki zjadą ludzie z całego świata

Marsz Żywych już 6 maja. Do Oświęcimia i Brzezinki zjadą ludzie z całego świata

Prawnik krytykuje słowa nauczycielki. „Najgłupsza rzecz jaką usłyszałem”

Prawnik krytykuje słowa nauczycielki. „Najgłupsza rzecz jaką usłyszałem”