MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Eliminacja błędów

(BAT)
Parkiety w Belgii i Luksemburgu goszczą czołowe zespoły uczestniczące w finałowych zmaganiach mistrzostw Europy siatkarek. Dziś w Charleroi i Hasselt rozpoczyna się druga runda championatu.

Parkiety w Belgii i Luksemburgu goszczą czołowe zespoły uczestniczące w finałowych zmaganiach mistrzostw Europy siatkarek. Dziś w Charleroi i Hasselt rozpoczyna się druga runda championatu. W poniższych tabelkach uwzględniono dorobek zespołów w konfrontacjach z tymi rywalami, z którymi grano w pierwszej fazie grupowej.

Przykładowo więc Polki nie będą teraz - w drugiej fazie grupowej - zmagać się z Bułgarkami i Czeszkami. A stawką będzie półfinał ME. Zakwalifikują się do niego po dwie czołowe drużyny z grup E i F. Z tym, że w 1/2 finały nie będzie - obligatoryjnie - meczów "na krzyż", czyli triumfatora grupy E z drugą ekipą grupy F i triumfatora grupy F z drugą ekipą grupy E.
Żeby było ciekawiej, to może dojść do takich konfiguracji, ale po... losowaniu. Z tym, że w półfinale zwycięzcy grup nie mogą się spotkać. Tym samym w 1/2 finału może dojść do meczów "na krzyż" lub do wzajemnych konfrontacji pierwszych i drugich zespołów w grupach. Po co więc wprowadzono to regulaminowe zamieszanie? Kto to wie... A poniżej prezentujemy program drugiej rundy ME.
Z kronikarskiego obowiązku przypominamy ostatnie mecze w grupach C i D. Zadecydowały one o awansach do drugiej rundy. I tak w grupie C Chorwacja uległa Turcji 2:3 mimo, że prowadziła już 2:0 w setach. Kosztowało to Chorwatki odpadnięcie z mistrzostw. Natomiast w grupie D Serbia wygrała z Belgią 3:2. Tym samym Serbki awansowały, a z ME musiała się pożegnać Słowacja.
Skoro zaś jesteśmy znowu przy drugiej mistrzowskiej rundzie, to zwycięstwa 3:0 z Hiszpanią, 3:1 z Czechami i 3:2 z Bułgarią miały ogromny wpływ na atmosferę w naszym zespole.
- Oczywiście, że musimy grać lepiej. Ale ważne, iż potrafimy zwyciężać mimo popełniania błędów, które nie powinny się nam przytrafiać - zauważyła Katarzyna Skowrońska-Dolata.
- Zdaję sobie sprawę, że gramy teraz bardzo nierówno, niestabilnie, a dobre fragmenty przeplatamy banalnymi wręcz błędami. I choć czasu na wyeliminowanie tych błędów jest bardzo mało, to jednak ta sposobność istnieje i musimy się pozbierać! - dodał trener Marco Bonitta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto