Flirciarz Harry Potter i Książę Półkrwi

Harry Potter nie daje za wygraną i w tym roku przypuści kolejny, przedostatni już szturm na ekrany kin. Szósta część przygód sympatycznego okularnika z odrzutową miotłą pod pachą nosi tytuł "Harry Potter i Książę Półkrwi".

Co prawda, na premierę filmu trzeba będzie poczekać do 28 listopada, ale warto uzbroić się w cierpliwość. Twórcy przygotowali bowiem całą masę niespodzianek, a ekranowe problemy Harry'ego nigdy wcześniej nie były tak dojrzałe i mroczne zarazem. Mały czarodziej z Hogwartu nie jest już w końcu taki mały. To szesnastoletni przystojniak, który coraz lepiej rozumie pogmatwaną historię swojej rodziny i błyskawicznie dorasta do roli bezwzględnego mściciela, a przy okazji odkrywa inne uroki dorosłego życia.

"Książę Półkrwi" aż kipi od młodzieńczych namiętności, a rywalizacja o względy pięknych koleżanek ze szkolnej ławy zaprząta głowy uczniów Hogwartu bardziej niż pojedynki na magiczne różdżki czy widowiskowa gra w Quidditcha. Trójka głównych bohaterów romansuje aż miło, a dziecięca przyjaźń Harry'ego, Rona i Hermiony zostaje wystawiona na ciężką próbę.

Ale świat "Księcia Półkrwi" to nie tylko flirty. Lord Voldemort, naczelny czarny charakter czarodziejskiej sagi, jest silniejszy niż kiedykolwiek. Z pomocą rosnącej rzeszy pomagierów zaciska śmiertelną pętlę wokół naszego bohatera. Tymczasem Harry wraz z sędziwym profesorem Dumbledore'em oraz nowym w murach Hogwartu specem od magicznych mikstur Horace'em Slughornem próbują zgłębić zagadkę jego nieśmiertelności. O jakość filmowego rzemiosła ponownie zadba sprawdzony zespół specjalistów od przenoszenia na ekran prozy J. K. Rowling.