Oświęcimianie dobrze weszli w mecz. Już w 88 sekundzie Igor Nikolajewicz trafił do siatki.
Jeszcze przed przerwą, Dawid Lebek, strzałem w bliższy róg, doprowadził do remisu, ale oświęcimianie odzyskali prowadzenie w drugiej części. Ponownie na listę strzelców wpisał się Igor Nikolajewicz.
Brzemienne w skutkach dla podopiecznych Lubomira Witoszka okazały się kary. Złapali ich „tylko” albo „aż” dwie. Oświęcimianie nie potrafili przetrzymać okresów gry w osłabieniu. Najpierw, pod koniec regulaminowego czasu, pozwolili rywalom wrócić do gry. Janowianie zdobyli gola po 58 sekundach walki ze zdekompletowaną Unią. Z kolei w dogrywce potrzebowali 54 sekund przewagi.
- Mecz był bardzo wyrównany. Jak zwykle w bojach o wysoką stawkę, a tylko takie są w turnieju o mistrzostwo Polski, o wyniku decydują detale. Tym razem w nich lepsi byli rywale. O bramkach i okolicznościach ich strat mówi się krótko - "kryminał" – powiedział Piotr Kot, kapitan oświęcimian.
UKH Unia Oświęcim – KS Katowice Naprzód Janów 2:3 po dogrywce (1:1, 1:0, 0:1, dog. 0:1)
Bramki: 1:0 Nikolajewicz – Kulka – Szoferowskij 2, 1:1 Lebek – Miłek 10, 2:1 Nikolajewicz – Wytrukus 32, 2:2 Miłek – Król – Lebek 58, 2:3 Włodara – Musioł 64.
UKH Unia: Płonka – Dworzak, P. Kot; Guzik, Sosnowski, Kusak – Pencko, Prokopiak; Nikolajewicz, D. Baida, I. Baida – Szoferowskij, Kukla; Płonka, Wilk, Niewiadomski – Wytrykus; Klimczyk, Ptaszkin, Nowak.
KS Katowice Naprzód: Świerczyna – Langner, Kania; Kubiszewski, Lebek, Miłek – Szlomski, Włodara; Moś, Menc, Musioł – Król, Kowolik; Gruca, Wojsław, Kowalenko.
Sędziowali: Maciej Gąsienica - Makowski (Nowy Targ). Kary: 4 – 8 minut. Widzów: 80.
Inne mecze:
MMKS Podhale Nowy Targ – Zagłębie Sosnowiec 5:4 (0:1, 2:0, 3:3)
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
