Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hokej. Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy. Cienka granica pomiędzy sportowym niebem i piekłem

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Hokej, ekstraklasa: Re-Plast Unia Oświęcim przegrał z GKS Tychy po rzutach karnych 2:3. Na zdjęciu: Filip Komorski strzela pierwszego gola dla tyszan, dając sygnał mistrzom Polski do odrabiania strat.
Hokej, ekstraklasa: Re-Plast Unia Oświęcim przegrał z GKS Tychy po rzutach karnych 2:3. Na zdjęciu: Filip Komorski strzela pierwszego gola dla tyszan, dając sygnał mistrzom Polski do odrabiania strat. Fot. Jerzy Zaborski
W Oświęcimiu konfrontacja wicemistrza Polski, Re-Plast Unii, z hokejowym mistrzem kraju, tyskim GKS, pokazała, jak cienka jest granica pomiędzy sportowym niebem i piekłem. Najpierw w raju byli oświęcimianie, ale potem zostali strąceni do piekła, znajdując pogromcę we własnej hali po 18 zwycięstwach z rzędu. Smutno zatem wypadło pożegnanie z kibicami, bo w związku z wprowadzeniem w powiecie oświęcimskiej tzw. czerwonej strefy w walce z pandemią koronawirusa, następne spotkanie będą się toczyć bez udziału publiczności.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Pierwsza odsłona szlagieru hokejowej ekstraklasy, wszak wicemistrz Polski podejmował mistrza, poziomem nie zachwyciła. Oba zespoły zagrały ostrożnie, choć to goście, przy lepszym wykończeniu dwóch akcji, mogli się pokusić o otwarcie wyniku.

Żadna ze stron nie zachwyciła także podczas gry w liczebnej przewadze. Godny odnotowania był strzał Aleksieja Trandina w słupek. Dopiero na 116 s przed pierwszą przerwą, Luka Kalan niesygnalizowanym uderzeniem „przestrzelił” Johna Murray’ a.

W drugiej części kibice byli świadkami akcji meczu; Aleksiej Trandin z Martinem Przygodzkim tak rozmontowali tyską defensywę, że Eliezer Sherbatov, dostając krążek przed pustą bramkę, miał jeszcze czas na – jak to mówili zawodnicy ery sukcesów oświęcimskiego hokeja – na wypicie kawy i dopiero trafienie pod poprzeczkę tyskiej bramki.

GKS Tychy ruszył do ataków w Oświęcimiu

W ostatniej odsłonie mistrzowie Polski ruszyli do bardziej zdecydowanych ataków, a że oświęcimianie zbytnio oddali pole, szybko zdobyli kontaktowego gola, grając w przewadze. Potrzebowali 55 s odsiadki Lassiego Raitanena.

Po 108 sekundach szybka akcja gości dała im remis. Gra zrobiła się szybsza. Obie strony chciałby wziąć pełną pulę, a do tego potrzebne było zakończenie w regulaminowym czasie gry.

Na niespełna dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry wyborną okazję do zapewnienia miejscowym pełnej puli zmarnował Martin Przygodzki.

W dogrywce szansę na „złotego gola”, kończącego rywalizację, miał Jere Helenius. Trafił jednak w Johna Murray’ a.

- Jestem zadowolony z postawy zespołu. Chłopcy walczyli z pełnym zaangażowanie. Trafił nam się tylko mały przestój na początku trzeciej odsłony – zwrócił uwagę Michał Fikrt, II trener oświęcimian.

Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Tychy 2:3 po rzutach karnych (1:0, 1:0, 0:2, dog. 0:0), karne: 1:2

Bramki: 1:0 Kalan (P. Noworyta) 19, 2:0 Sherbatov (Przygodzki, Trandin) 27, 2:1 Komorski (Seed) 50, 2:2 Szczechura (Mroczkowski, Pociecha) 52, 2:3 Komorski 65, decydujący karny.

Re-Plast Unia: Saunders – Raitanen, Pretnar; Koblar Kalan, S. Kowalówka – Glenn, Luża; Sherbatov Trandin, Przygodzki – M. Noworyta, P. Noworyta; Oriechin, Garszyn, Helenius – Piotrowicz, Krzemień, Malicki.

GKS: Murray – Pociecha, Havlik; Wonka, Komorski, Gościński – Kotlorz, Seed; Marzec, Galant, Dupuy – Kogut, Bizacki; Mroczkowski, Cichy, Szczechura – Kasperek, Jeziorski; Gruźla, Rzeszutko, Krzyżek.

Sędziowali: Paweł Kosidło (Kraków) i Tomasz Radzik (Krynica). Kary: 6 – 4 min. Widzów: 750.

Inne mecze:

Comarch Cracovia – Ciarko STS Sanok 1:3. Odwołane: Tauron Podhale – Energa Toruń; JKH Jastrzębie – Stoczniowiec i GKS Katowice – Zagłębie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto