Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hokej. Unia Oświęcim pokonała Automatykę Gdańsk i pozostaje w grze o „szóstkę” [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Martin Kasperlik (Unia Oświęcim) w pojedynku z bramkarzem Automatyki Gdańsk, Tomaszem Witkowskim. Oświęcimskiemu napastnikowi niewiele zabrakło do pełni szczęścia.
Martin Kasperlik (Unia Oświęcim) w pojedynku z bramkarzem Automatyki Gdańsk, Tomaszem Witkowskim. Oświęcimskiemu napastnikowi niewiele zabrakło do pełni szczęścia. Fot. Jerzy Zaborski
W Oświęcimiu, w ważnym meczu dla ekip walczących o miejsce w „szóstce” hokejowej ekstraklasy, miejscowa Unia pokonała Automatykę Gdańsk.

Na początku spotkanie bardziej zdeterminowani byli goście. Grali agresywnie, ale czystych pozycji bramkowych nie udało i się wypracować.

Impet przyjezdnych osłabł, kiedy na karę został odesłany Adam Skutchan. Oświęcimianie nie potrafili liczebnej przewagi zamienić na gola. Poprawą w tym elemencie było to, że dużo strzelali na bramkę rywali.

Goście mogli się pokusić o gola także w liczebnej przewadze. Josef Vitek znalazł się są przed Michałem Fikrtem, ale nie zdołał go pokonać.

W 19 min indywidualną akcją popisał się Martin Kasperlik. Poradził sobie z dwoma obrońcami, uderzył w przeciwny róg, ale krążek odbił się od końcówki parkanu Tomasza Witkowskiego i minął bramkę.

Na pierwszego gola kibice czekali do drugiej tercji. Zdobyli go gospodarze. Damian Piotrowicz w książkowy sposób minął obrońcę, a – samotnie najeżdżając z boku na bramkarza – przymierzył w bliższe „okienko”.

Oświęcimianie mieli kilka przewag, także podwójną, ale nie podwyższyli wyniku. Brakowało im też szczęścia, jak choćby Sebastianowi Kowalówce, który – choć idealnie w tempo najechał na podanie od Jana Daneczka – jego strzał instynktownie obronił Witkowski. Z kolei po zagraniu Adama Rufera i strzale Dariusza Wanata, znowu górą był gdański bramkarz.

Goście także mieli swoją okazję. W 33 min zakotłowało się przed oświęcimską bramką, lecz żadnemu z gdańszczan nie udało się wepchnąć krążka do siatki.

Goście mogli wrócić do gry za sprawa Filipa Pesty. Miał przed sobą niemal pustą bramkę, ale rewelacyjnie zachował się Michał Fikrt.

W odpowiedzi, chwilę później, Martin Kasperlik przesądził o wygranej gospodarzy.

Na 69 s przed końcem goście poprosili o czas, wycofując bramkarza, żeby szukać kontaktowej bramki i ewentualnego przeciągnięcia meczu do dogrywki. Na 54 s przed końcem wycofali bramkarza, ale nic nie zyskali. Przeciwnie, stracili trzeciego gola, którego zdobył Dawid Maciejewski, który kilka dni wcześniej bronił jeszcze barw...Gdańska.

Unia Oświęcim – Automatyka Gdańsk 3:0 (0:0, 1:0, 2:0)
Bramki:
1:0 Piotrowicz (Gabryś)22, 2:0 M. Kasperlik (Tabaczek, Piotrowicz) 52, 3:0 Maciejewski (Tabaczek, Rufer) 60.

Unia: Fikrt – Bezuszka, Saur; S. Kowalówka, Daneczek, O. Kasperlik – Gabryś, Maciejewski; Piotrowicz, Tabaczek, M. Kasperlik – Vosatko, Gębczyk; Paszek, Rufer, Wanat – Wojtarowicz, Tabaczek, Malicki.

Automatyka: Witkowski (od 48 do 49 min Grodestsky) – Wysocki, Bilicik – Skutchan, Ropkowski, Vitek – Mund, Lehmann; Sausienka, Stasiewicz, M. Kalinowski – Leśniak, Kantor; Marzec, Pesta, Stróżyk – Wrycza, Różycki, Szczerbakow.

Sędziowali: Tomasz Radzik (Krynica) i Sebastian Kryś (Katowice). Kary: 2 – 26 minut (w tym 10 dla Kantora za atak na głowę). Widzów: 700.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto