Zobaczcie zdjęcia z MP U-14 UKH Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie
Oświęcimianom nie mógł się chyba trafić bardziej feralny początek rywalizacji w mistrzostwach Polski. Grając w przewadze, zamiast strzelić...stracili gola. Jakub Czyż, mając przed sobą tylko Kacpra Rydzonia, trafił w „okienko”. Jak się później okazało, nie była to jedyna bramka stracona przez gospodarzy mistrzostw Polski w przewadze.
Wprawdzie po błędzie jastrzębskiej obrony Mateusz Wiśniowski wyrównał stan rywalizacji, ale miejscowi nadal grali bardzo ospale, pozwalając się łatwo ogrywać rywalom we własnej tercji obronnej, więc Kacper Rydzoń wyjmował krążki z siatki.
W drugiej części oświęcimianie jeszcze dwukrotnie stracili gole w przewadze, w momencie, kiedy mogli dojść rywali na jedną bramkę.
W 46 sekundzie trzeciej odsłony Kajetan Domalewski wlał nadzieję w serca miejscowych, że jeszcze nie wszystko stracone. Jego uderzenie z prawej strony, w dalszy róg, było przedniej marki podczas gry oświęcimian w przewadze.
Trzy minuty później wydawało się, że starania oświęcimian zostaną zwieńczone sukcesem. Domalewski popędził na samotne spotkanie z bramkarzem, lecz przegrał ten pojedynek.
Strata siódmej bramki kompletnie rozkleiła oświęcimian, którzy pozwolili sobie wbić „dwucyfrówkę”. Zespół mentalnie nie prezentował tego poziomu, co w ligowej rywalizacji.
Najlepszymi zawodnikami meczu zostali: Kajetan Domalewski (UKH Unia Oświęcim) i Jakub Czyż (JKH GKS Jastrzębie).
UKH Unia Oświęcim – JKH Jastrzębie 5:10 (1:4, 3:2, 1:4)
Bramki: 0:1 Czyż – Chrobociński 5, 1:1 Wiśniowski 7, 1:2 Chrobociński – Czyż 8, 1:3 Sikora – Chrobociński 9, 1:4 Czyż – Chrobociński 14, 2:4 Domalewski – Kot 28, 2:5 Chrobociński 32, 3:5 Furman 32, 3:6 Tyrna 38, 4:6 Domalewski – Kot 38, 5:6 Domalewski – Kot 41, 5:7 Chrobociński – Czyż – Sikora 51, 5:8 Czyż 56, 5:9 Chrobociński – Czyż 57, 5:10 Chrobociński 60.
Unia: Rydzoń – Paweł Płatacz, Furman; Domalewski, Kot, Wanat – Kusak, Noworyta; Połącarz, Piotr Płatacz, Wiśniowski – Zajas; Krzemień, Hajda.
JKH Jastrzębie: Plinta (od 41 min Szczęsny) – Chrobociński, Czyż; Majchrzak, Midzierski, Sikora – Górski, Wałęga; Kijas, Gołfit, Galant – Landziński, Nowak; Breske, Tyrna, Muzyka oraz Nietrzebka.
Sędziowali: Michał Baca i Marian Witek (Oświęcim). Kary: 8 – 16 minut. Widzów: 40.
W drugim meczu grupy A:
ŁKH Łódź - Stoczniowiec Gdańsk 4:2 (2:0, 0:2, 2:0)
GRUPA B:
MOSM Tychy - KS Katowice Naprzód Janów 9:2 (3:1, 4:0, 2:1)
MMKS Podhale Nowy Targ - Legia Warszawa 4:7 (2:3, 0:2, 2:2)
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Znane kobiety związane z Oświęcimiem i powiatem oświęcimskim
- Oświęcim przed 10 laty w kamerach Google Street View
- Oferty pracy PUP w Oświęcimiu, które nie wymagają wysokich kwalifikacji
- Nowy, duży sklep przy ul. Chemików Oświęcimiu już na finiszu
- Krakowska filharmonia uświetniła święto kobiet oświęcimskich seniorów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?