MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Idą na roczny urlop

KAROLINA WÓJS-BARYS
To nie była nasza jednomyślna decyzja. Nie chcieliśmy tego - mówi gitarzysta zespołu Myslovitz Wojtek Powaga. Zespół będzie występować tylko do końca tego roku.

To nie była nasza jednomyślna decyzja. Nie chcieliśmy tego - mówi gitarzysta zespołu Myslovitz Wojtek Powaga. Zespół będzie występować tylko do końca tego roku. Lider Myslovitz Artur Rojek zadecydował o rocznej przerwie w działalności grupy.

- Na jednej z prób Rojas powiedział, że chce przerwy. Nie mieliśmy wyboru. Albo w ogóle zawieszamy działalność, albo robimy roczną przerwę. Poleciały słowa na k..., na s..., i tyle. Do tej pory podejmowaliśmy decyzje demokratycznie. Tym razem tak się nie stało. Piszą do nas fani. Proszą, żebyśmy tego nie robili, ale nie mamy wyjścia - opowiadają muzycy, którzy w niedzielę wystąpili w Klikowej. Jedną z przyczyn zawieszenia aktywności Myslovitz jest zmęczenie intensywną pracą grupy przez ostatnie 10 lat. - Przez cały czas graliśmy bardzo dużo, spędzaliśmy sporo czasu w trasie. Rojas uznał, że czas odpocząć, bo przemęczenie nikomu dobrze nie robi. Poza tym niedługo niektórym z nas powiększą się rodziny. Rojas i Jaca zostaną ojcami. A niedawno Wojtkowi Kuderskiemu też urodziło się dziecko. Przez ten rok pewnie nie będziemy się spotykać. To pewnie też odpoczynek od siebie - mówi Wojtek Powaga.
Pomimo przerwy muzycy nie zamierzają porzucić planów zawodowych. Jacek "Jaca" Kuderski, jeden z głównych kompozytorów Myslovitz, myśli o autorskim albumie. Wojtek Powaga (gitarzysta) chce komponować muzykę do przedstawień teatralnych i filmów z klawiszowcem zespołu Przemkiem Myszorem. Natomiast Wojciech "Lala" Kuderski chce przygotować drugi album zespołu Penny Lane i zagrać z nim trasę koncertową.
- Rok przerwy to bardzo dużo w świecie muzyki. Ktoś z nas zrobi coś solowego, wypłynie, i okaże się, że zespół już mu nie jest potrzebny. Boję się tego, że już się nie zejdziemy, że już razem nie zagramy. A Myslovitz to dla każdego z nas kawał życia, kawał pracy i kawał serca. Nie chciałbym, aby tak było, ale gdzieś tam w głębi serca boję się. Rojas powtarza nam, że po roku znowu wrócimy do wspólnego grania. Oby tak było - tłumaczy Wojtek Powaga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto