Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ja nie dam rady? Barejowska rzeczywistość na drogach powiatu oświęcimskiego. Pijani „w trupa” jeżdżą samochodami i rowerami

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Na drogach powiatu oświęcimskiego zaroiło się od pijanych kierowców i rowerzystów. Jeden omal nie zginął
Na drogach powiatu oświęcimskiego zaroiło się od pijanych kierowców i rowerzystów. Jeden omal nie zginął Pixabay
Ja nie dam rady, ja nie dam rady? Wszyscy pamiętamy scenę z jednej z barejowskich komedii, kiedy ledwo trzymający się na nogach klient, wsiada za kierownicę, by kupić kolejną flaszkę. Jadąc na dwóch kółkach dokonuje swego i zadowolony wraca do kompanii. Na drogach powiatu oświęcimskiego (25-26 marca 2023), policjanci ujęli kilku nietrzeźwych kierujących, nie tylko pojazdami mechanicznymi, ale także jednośladami, hołdujących zasadzie klasyka filmowych komedii. To szczegół, że jeden mógł zginąć. Tym razem ocalał dzięki refleksowi innych. Kiedyś brawura połączona z głupotą może zebrać śmiertelne żniwo.

60-letni mieszkaniec Zatora wsiadł za kierownicę mając w organizmie 1,7 promila alkoholu. Uwagę mundurowych, na ulicy Słowackiego, zwrócił kłopot z utrzymaniem prostego toru jazdy. Kierowca został zatrzymany.

Grozi mu do dwóch lat więzienia i trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz grzywna w wysokości di 60 tysięcy złotych.

W Zasolu, na ulicy Łęckiej (gmina Brzeszcze), w ręce mundurowych wpadł 62-latek, mieszkaniec powiatu bielskiego, który prowadził samochód mając 0,7 promila alkoholu. Kierowca został zatrzymany. Grozi mu do dwóch lat więzienia i trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz grzywna w wysokości 60 tys. złotych.

Ja nie dam rady? Barejowska rzeczywistość na drogach powiatu oświęcimskiego. Pijani „w trupa” jeżdżą samochodami i rowerami

Na rowerze też jeżdżą z promilami. Jeden z rowerzystów mógł zginąć

60-letni mieszkaniec Zatora, mając 1,7 promila alkoholu, wpadł w ręce policjantów, a miał sądownie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych.

Z kolei w Przeciszowie, na ulicy Krętej, 58-latek z Przeciszowa jechał rowerem mając 1,8 promila alkoholu. Także miał zakaz sądowy prowadzenia pojazdów niemechanicznych.

Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 złotych. W przypadku skierowania wniosku o ukaranie sprawcy do sądu, grzywna może być większa o pięć tysięcy, a także orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych. Z kolei za złamanie sądownie orzeczonego już zakazu kierowania grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Rekordzista na jednośladzie miał ponad 3 promile alkoholu. To 61-latek, mieszkaniec miejscowości Rudze. Rowerzysta był tak pijany, że przewrócił się na ulicy Wadowickiej w Zatorze (DK 28), wprost pod jadące samochody. Tylko refleks kierowców uchronił rowerzystę przed śmiercią.

Rowerzysta wyszedł bez szwanku, ale kierowcy samochodów, chcąc udzielić pomocy, poczuli, że jest pijany. Wezwali policję. Po przybyciu mundurowych na miejsce okazało się, że mężczyzna miał sądownie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych. Teraz będzie musiał wysupłać 2500 złotych na mandat oraz liczyć się z karą więzienia, nawet do pięciu lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto