Jasełka u salezjanów w Oświęcimiu. Spektakle na scenie w parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych od lat cieszą się popularnością. Zdjęcia

Jasełka nawiązują do tradycji teatru salezjańskiego, którego początki związane są z założycielem zakonu św. Janem Bosko. Ich inicjatorem w Zakładzie Salezjańskim w Oświęcimiu był ks. Stanisław Domino, popularny katecheta oświęcimskich szkół we wczesnych latach powojennych.

Do tych tradycji nawiązała w 2004 roku Jolanta Zapała, będącą autorką scenariusza, tekstów piosenek, reżyserem. Jak podkreśla, co roku jasełka niosą różne przesłania.

- W tym roku będzie to oczywiście pokój w kontekście wojny w Ukrainie po napaści Rosji. Temu tematowi poświęcone są piosenki, które wyrażają nadzieję na szybki pokój. Wiara, nadzieja, pokój i miłość to właśnie te główne elementy, ale także chcemy poruszyć temat zagubionych młodych dziewcząt, którym ciężko odnaleźć się w obecnym świecie, gdzie liczy się zewnętrzna oprawa, a nie to co jest w sercu i duszy

- mówi Jolanta Zapała.

Jak zwykle, spektakle odbywają się z wielkim rozmachem. Na scenie wystąpi około 100 wykonawców. Wśród nich są całe rodziny, które od lat grają w przedstawieniach jasełkowych.

Jasełka nieustannie od lat przyciągają widzów nie tylko z Oświęcimia i okolic, ale również z innych stron Małopolski i ze Śląska. W tym roku będzie pięć okazji, aby je zobaczyć.
Pierwsze przedstawienie zaplanowane jest w święto Trzech Króli, a więc w nadchodzący piątek o godz. 16.

- Potem zaplanowaliśmy jeszcze cztery spektakle, 8, 15 oraz 21 i 22 stycznia. Wszystkie także o godz. - mówi ks. Ryszard Szymeczko.

Wejście do sali teatralnej od strony ul. św. Jana Bosko. Informacji na temat rezerwacji można zasięgnąć u wspomnianego ks. Ryszarda Szymeczki pod numerem tel. 665 760 200.

Inflacja - los polskich rodzin