Karatecy z Olkusza wypoczywali nad Bałtykiem w Chłapowie-Władysławowie, a na koniec zdawali egzamin

- Wyprawą nad Bałtyk zakończyliśmy jakże udany dla nas sezon _– mówi sensei Kazimierz Skalniak (4 dan), trener i prezes Jurajskiego Klubu Oyama Karate w Olkuszu. – _Pobyt nad morzem był bardzo urozmaicony. Nasza młodzież zaliczyła rejs statkiem podczas wycieczki na Hel. Zaliczyła spacer deptakiem do najdalej wysuniętego przystanku, symbolizującego początek Polski. Odwidzieliśmy Trójmiasto, zwiedzając ORP „Błyskawica”. Nie mogło zabraknąć spaceru po sopockim molo oraz obejrzenia „starówki” w Gdańsku. W Łebie zaliczyliśmy długi spacer aleją Parku Słowińskiego, na ruchomych piaszczystych wydmach. Zobaczyliśmy tajny poligon rakietowy, gdzie w latach 1941-1945 przeprowadzano próby z V-2.
Olkuszanie zwiedzili ośrodek przygotowań olimpijskich w Cetniewie. Nie brakło śmiałków, którzy podjęli próbę sił w parku linowym.
Wyjazdy na obóz stały się dobrą tradycją w olkuskim klubie. Doskonała praca i podejście do młodzieży, sprawia, że coraz więcej dzieci chce trenować karate.
Zimą olkuszanie planują wyjazd do Szczawnicy, a za rok znowu nad polskie morze, tym razem w okolice Kołobrzegu.