18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kęczanin Kęty musi zacząć grać twardo w siatkówkę, by coś zdobyć we Wrześni z miejscowym Krispolem

Jerzy Zaborski
Dobry blok może się okazać jednym z atutów Kęczanina Kęty po punkty we Wrześni kosztem miejscowego Krispolu w I lidze siatkarzy.
Dobry blok może się okazać jednym z atutów Kęczanina Kęty po punkty we Wrześni kosztem miejscowego Krispolu w I lidze siatkarzy.
Kęczanin Kęty swój pierwszy mecz po przerwie świąteczno-noworocznej w I lidze siatkarzy zagra w poniedziałek, we Wrześni z miejscowym Krispolem (g.14.30). Będzie on dokończeniem weekendowej kolejki, bo mecz „na żywo” pokaże Orange Sport.

W pierwszym meczu kęczanie przegrali 2:3. Wtedy jednak w zasadzie polegli z atakującym rywali, więc kęcki sztab szkoleniowy myśli teraz, jak go zatrzymać. - Gra rywali oparta jest głównie na zagrywce – zwraca uwagę Marek Błasiak, kęcki szkoleniowiec. - Jeśli chcemy we Wrześni coś ugrać, musimy co najmniej poprawnie zagrać w podstawowych elementach siatkarskiego rzemiosła, czyli w przyjęciu oraz w bloku.

Kęczanie będą mieli o tyle utrudnione zadanie, bo nadal wykluczony jest występ przyjmującego Mateusza Błasiaka. Poprzednie potyczki pokazały, że innym zawodnikom trudno wypełnić powstałą lukę. W trakcie przerwy w rozgrywkach kęcki sztab szkoleniowy starał się wykurować Marcina Kantora. Drużyna wystąpiła w dwudniowym turnieju w Zawierciu. - Pojechaliśmy tam po ciężkim treningu, więc w pierwszym dniu, siłą rozpędu, zagraliśmy poprawnie dwa mecze. Drugiego dnia było gorzej _– uważa trener Błasiak. - _Jednak chodziło nam głównie o to, by zawodnicy przepracowali przerwę na wysokich obrotach, czując adrenalinę meczowej rywalizacji.

Poprzednia przymiarka do transmisji meczu z zaplecza siatkarskiej ekstraklasy, z Kęt, zakończyła się niewypałem. Oczywiście nie z winy organizatorów, bo ci stanęli na wysokości zadania, tylko stacji telewizyjnej. Jednak wtedy pozytywnie nakręceni kęczanie pokonali Camepr Wyszków 3:2, odczarowując własna halę. - Oczywiście, że można różnymi sposobami starać się motywować zespół. Jednak musimy przede wszystkim zacząć twardo grać w siatkówkę – Marek Błasiak jasno stawia sprawę.

Kęczanie stają przed szansą przebicia się do „ósemki”. Obecnie plasują się na 9. pozycji, mając 17 punktów. Ich rywal jest sklasyfikowany dwa „oczka” wyżej i ma o trzy punkty więcej. Inne zespoły z pogranicza obu stref, czyli bezpiecznej i zagrożonej, będą się potykać między sobą. Ktoś zatem straci punkty. Pekpol Ostrołęka (6. miejsce, 20 pkt.) podejmie trzecią siłę ligi z Wyszkowa. Stal Nysa (8. miejsce, 19 pkt.) zagra w Krakowie z miejscowym AZS (10. miejsce, 11 pkt.). Kęczanin, przystępując do swojego meczu, będzie znał rezultaty weekendowych potyczek. To może być dla jego zawodników mobilizujące.

Z kolei w następnej serii Kęczanin przyjmie ostatniego w tabeli Tychy, mające na koncie tylko trzy punkty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto