Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kęty. Koniec z marnowaniem jedzenia. Pierwsza w powiecie oświęcimskim jadłodzielnia została otwarta przy ul. Wszystkich Świętych [ZDJĘCIA]

Monika Pawłowska
Pierwsza w powiecie oświęcimskim jadłodzielnia, powstała w Kętach.
Pierwsza w powiecie oświęcimskim jadłodzielnia, powstała w Kętach. Info Kęty/Kamilla Frysztacka
Koniec z marnowaniem jedzenia. Przynajmniej w Kętach (pow. oświęcimski). Minęły dokładnie trzy miesiące od planu do wdrożenia czynu w życie. W czwartkowe popołudnie (22 lipca 2021 r.) oficjalnie otwarto mieszczącą się na Starym Targu przy ul. Wszystkich Świętych w Kętach Jadłodzielnię Zbyszka. Do lodówki przekazane zostały pierwsze potrawy i produkty spożywcze, a przybyli na otwarcie goście częstowali się tym, na co mieli ochotę. To jedyne takie miejsce w gminie Kęty i w całym powiecie oświęcimskim. Będą kolejne?

Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Nie wyrzucaj jedzenia – podziel się z potrzebującymi. Jesteś głodny? Częstuj się! - zachęcają w Kętach

Mieszkance Kęt, Joannie Chrapkiewicz, zamarzyła się w mieście Jadłodzielnia. Miejsce, do wymiany jedzenia, coraz bardziej popularne w Polsce i na świecie. Do specjalnie przygotowanych publicznych lodówek, każdy może włożyć jedzenie na które nie ma już ochoty lub ma nadwyżkę, a inny zje ze smakiem. Idea jest bezcenna, bowiem każdego roku w Polsce marnuje się blisko 5 mln ton żywności.

Takie miejsce powstało właśnie w Kętach. Oficjalne otwarcie odbyło się w czwartek 22lipca 2021 r.

- Był to niezwykle ważny i wzruszający dzień

– mówi Joanna Chrapkiewicz, inicjatorka akcji. - Ważny, bo rodzi nadzieję na zmianę świadomości społeczeństwa w kwestii marnowania żywności, pokazuje też, że są wśród nas ludzie, którzy nie tylko mają wspaniałe pomysły, ale z uporem dążą do ich realizacji i osiągają sukcesy. I niezwykle wzruszający – dodaje.

Pomysł był już dawno, ale to właśnie śmierć taty zmotywowała ją do niezwłocznego działania.

– Tata wpoił we mnie naturalną potrzebę dzielenia się jedzeniem

 – podkreśla pani Joanna. - Chciałam wcielać ideę w życie i udało się. „Jadłodzielnia Zbyszka” jest, funkcjonuje, i dedykowana jest tacie - dodaje.

W pomoc przy tworzeniu miejsca dzielenia się jedzeniem w Kętach chętnie zaangażowali się mieszkańcy, osoby prywatne i przedsiębiorcy, organizując zbiórki i licytacje, a także wykorzystując swoje zdolności i możliwości we wspieraniu tego przedsięwzięcia. Miejsce na targowisku z dostępem do prądu i monitoringiem zaoferowały władze gminy Kęty.

„Jadłodzielnia Zbyszka” w Kętach czeka na darczyńców. Przyjdź i częstuj się

„Jadłodzielnia Zbyszka” otwarta jest przez całą dobę siedem dni w tygodniu. Wewnątrz białego budynku znajduje się duża lodówka, a obok półka na produkty, które nie wymagają schłodzenia. Całość zgodna jest z wymogami Foodsharing Polska. Jest też podjazd dla wózków, by miejsce dostępne było dla każdego. Można przynieść nadmiar żywności, a także zupełnie za darmo poczęstować się tym, co zostawił ktoś inny. Dzięki temu, dzieląc się jedzeniem, zapobiegamy jego zmarnowaniu. Ważne, by postępować zgodnie z regulaminem, który widnieje po prawej stronie wejścia.

– Chcemy dać szansę mieszkańcom, zaufać im i zostawić jadłodzielnię otwartą cały czas

– mówi pani Joanna. - W przypadku jednak zniszczeń i innych incydentów będziemy zmuszeni zamykać ją na noc i otwierać rano. Wierzymy jednak, że możemy zaufać ludziom. Moim marzeniem jest, by każdy traktował to miejsce jako swoje, dbał o jadłodzielnię tak, jakby była ona jego własną. Żeby służyła nam wszystkim jak najdłużej – dodaje.

W trakcie realizacji przedsięwzięcia zawiązała się grupa Kęty Charytatywnie. Jej członkowie wraz z wolontariuszami będą sprawować pieczę nad jadłodzielnią i sprawdzać, czy żywność dostarczana jest zgodnie z regulaminem. Chętnie też odpowiedzą na wszystkie pytania mieszkańców, jak również pomogą w dostarczeniu produktów żywnościowych do jadłodzielni. Numery telefonów do kontaktu widnieją na lewej ścianie od wejścia do budynku: Aśka: 797 734 092, Monika: 609 353 929, Wiola: 530 950 308, Artur: 883 724 110.

FLESZ - Jaka muzyka jest najlepsza dla zdrowia? Tego się nie spodziewałeś!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto