Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kęty. Kontrowersje wokół placu targowego, na którym powstał hotelowy parking

Monika Pawłowska
Trzy „grzybki” (po lewej stronie), to cały plac targowy. Handlarze pojawiają się tu kilka razy w tygodniu. Burmistrz teren więc wydzierżawił lokalnemu przedsiębiorcy za 100 zł miesięcznie
Trzy „grzybki” (po lewej stronie), to cały plac targowy. Handlarze pojawiają się tu kilka razy w tygodniu. Burmistrz teren więc wydzierżawił lokalnemu przedsiębiorcy za 100 zł miesięcznie Monika Pawłowska
Część starego placu targowego zamieniła się w hotelowy parking. Decyzja burmistrza okazała się kontrowersyjna i podzieliła ludzi

- Jestem człowiekiem uczciwym i nikt nigdy w życiu mnie nie przekupił i nie przekupi - odpowiada na zarzuty swoich przeciwników Krzysztof Klęczar, burmistrz Kęt. - Mam wrażenie, że niektórzy szukają zwady, zamiast zobaczyć pozytywy - dodaje.

Publicznie o wzięcie łapówki oskarżył burmistrza jeden z byłych miejskich radnych.

Mieszkańców miasta faktycznie zdziwieni są jedną z ostatnich decyzji burmistrza, dotyczących wydzierżawienia części tzw. starego targu przy ul. Kazimierza Wielkiego w centrum Kęt lokalnemu przedsiębiorcy.

Cele „ekspozycyjne”

Od wielu lat niewielka część starego targu była „solą w oku” kolejnych burmistrzów. Było to nieużywane miejsce, mocno zaniedbane.

Krzysztof Klęczar zdecydował się wydzierżawić teren na prośbę andrychowskiego przedsiębiorcy, który ma restaurację i hotel w bezpośrednim sąsiedztwie, po drugiej stronie ulicy. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej, po konsultacjach i pozytywnych opiniach zarządu dzielnicy Stare Miasto oraz kupców handlujących tu kilka razy w tygodniu, została podpisana umowa dzierżawy.

Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto