- Jestem człowiekiem uczciwym i nikt nigdy w życiu mnie nie przekupił i nie przekupi - odpowiada na zarzuty swoich przeciwników Krzysztof Klęczar, burmistrz Kęt. - Mam wrażenie, że niektórzy szukają zwady, zamiast zobaczyć pozytywy - dodaje.
Publicznie o wzięcie łapówki oskarżył burmistrza jeden z byłych miejskich radnych.
Mieszkańców miasta faktycznie zdziwieni są jedną z ostatnich decyzji burmistrza, dotyczących wydzierżawienia części tzw. starego targu przy ul. Kazimierza Wielkiego w centrum Kęt lokalnemu przedsiębiorcy.
Cele „ekspozycyjne”
Od wielu lat niewielka część starego targu była „solą w oku” kolejnych burmistrzów. Było to nieużywane miejsce, mocno zaniedbane.
Krzysztof Klęczar zdecydował się wydzierżawić teren na prośbę andrychowskiego przedsiębiorcy, który ma restaurację i hotel w bezpośrednim sąsiedztwie, po drugiej stronie ulicy. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej, po konsultacjach i pozytywnych opiniach zarządu dzielnicy Stare Miasto oraz kupców handlujących tu kilka razy w tygodniu, została podpisana umowa dzierżawy.
Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl
WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?
Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?