Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kęty. KPS tylko postraszył Ślepsk Suwałki w I lidze siatkarzy [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Siatkarze KPS-u (białe stroje) w meczu przeciwko Ślepskowi Suwałki popełnili zbyt wiele własnych błędów.
Siatkarze KPS-u (białe stroje) w meczu przeciwko Ślepskowi Suwałki popełnili zbyt wiele własnych błędów. Fot. Jerzy Zaborski
Po porażce we własnej hali ze Ślepskiem Suwałki kęczanie szansy na utrzymanie w I lidze siatkarzy będą musieli szukać w barażach. Zatem ostatni mecz fazy zasadniczej, który im przyjdzie zagrać w Wyszkowie, nie będzie miał już żadnego znaczenia.

Kęczanie, chcąc przedłużyć nadzieje na uniknięcie walki o utrzymanie w barażach, musieli szukać wygranej nad wiceliderem. W przeszłości pokonywali u siebie wyżej notowanych rywali, więc kibice liczyli na kolejną niespodziankę.

W premierowej odsłonie gospodarze prezentowali się niemrawo. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili przy wyniku 5:8. Wprawdzie szybko udało im się doprowadzić do remisu 9:9, ale potem było już tylko gorzej. Przy stanie 11:15 trener miejscowych Marek Błasiak poprosił o czas. To jednak niewiele pomogło jego drużynie. - Popełnialiśmy zbyt dużo własnych błędów – tłumaczył.
Gospodarze tracili dystans do rywali (12:17, 15:22), więc premierową odsłonę mogli spisać na straty.

W drugim secie kęczanie zaprezentowali inne, lepsze oblicze. Prowadzili już 4:0, więc trener gości wziął czas. Chwilę potem kibice byli świadkami długiej wymiany, którą zakończył Bogus (6:1). Przyjezdni nie mogli zatrzymać kęckiej młodzieży. Wprawdzie po akcjach Skrzypkowskiego i Lewińskiego zrobiło się 8:4, ale miejscowi grali jak w transie, prowadząc 11:6, czy 14:6, po pięknym ataku Klutha. Wtedy chyba nikt z obecnych w hali nie pomyślał, że miejscowi mogą tę partię przegrać.

Przy stanie 17:11 trener Błasiak poprosił o czas, żeby jego podopieczni zbytnio się nie rozkojarzyli, bo rywale zaczęli podnosić głowy. Przewaga miejscowych zaczęła topnieć (20:15, 20:18).

Po zablokowaniu Czubińskiego zrobiło się 22:21, a po pomyłce Klutha był remis 22:22 i zaczęła się wojna nerwów.

Po ataku Błasiaka było 24:23, ale rywale obronili piłkę setową. Potem, za zagraniu Szyprki, gospodarze po raz drugi mieli szansę zakończenia starcia. Nie udało się. Po niedokładnym ataku Klutha było 26:27 i teraz kęczanie zostali postawieni pod ścianą. Jednak za sprawą Błasiak był remis 28:28. Potem jednak Kluth zepsuł zagrywkę i szale przechyliła się na stronę gości. Zagrywkę Skrzypkowskiego odbił wprawdzie Ledwoń, ale piłka poszybowała w górę, ocierając się o konstrukcję stalową pod dachem, więc przyjezdni dopięli swego.

Po pechowej przegranej, w trzeciej odsłonie miejscowi mieli kłopot z powrotem do gry. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili przy stanie 6:8, ale potem było już gorzej. Po zablokowaniu Bogusa zrobiło się 6:10, a po stracie kolejnego punktu trener Błasiak wziął czas. Nic to nie dało. Szybko zrobiło się 12:19. Miejscowi chcieli tylko dograć mecz.

KPS Kęty - Ślepsk Suwałki 0:3 (17:25, 28:30, 17:25)

KPS: Błasiak, Bogus, Czubiński, Tomczak, Lewandowski, Kluth, Toczko (libero) oraz Ledwoń (libero), Biegun, Chmielewski, Szpyrka, Zygmunt.

Ślepsk:
Urbanowicz, Zapłacki, Gonciarz, Hunek, Rudzewicz, Lewiński, Andrzejewski (libero) oraz Skrzypkowski, Szczytkow, Mendak, Wasilewski.

Pozostałe wyniki 25 kolejki:

Hutnik Kraków - SMS PZPS Spała 0:3 (walkower)

GKS Katowice - Victoria Wałbrzych 3:1 (25:14, 23:25, 25:21, 27:25)

AGH Kraków - AZS Stal Nysa 3:0 (27:25, 25:15, 25:18)

Warta Zawiercie - Camper Wyszków 3:1 (25:19, 25:22, 26:28, 27:25)

KPS Siedlce - Krispol Września 1:3 (18:25, 19:25, 29:27, 21:25)

Espadon Szczecin - Energa Omis Ostrołęka 3:2 (25:19, 23:25, 17:25, 25:17, 15:10)

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto