Sprawa swój początek miała w 2019 roku, kiedy 40-latek z Kęt przez kilka miesięcy prześladował o dwa lata młodszą swoją byłą partnerkę. Mężczyzna groził kobiecie, nachodził ją w domu i miejscu pracy, śledził i obserwował. Sprawa zakończyła się aktem oskarżenia i trafiła do oświęcimskiego sądu, który wydał wyrok skazujący, a – zgodnie z nim - stalkerowi zabroniono zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną.
Niestety, w połowie września 2020, stalker złamał sądownie orzeczony zakaz zbliżania się i kontaktowania z kobietą, a także dopuścił się wobec niej gróźb karalnych. Tym razem nie było już taryfy ulgowej i sprawca trafił do aresztu na trzy miesiące.
Przypomnijmy, że za uporczywe nękanie osoby grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
- Jeździli z kamerą po Chrzanowie. Was też "złapali"?
- Niebezpieczne miejsca w Oświęcimiu. Zobacz, które to [ZDJĘCIA]
- Z czego się śmieją w papieskim mieście? Najnowsze memy o Wadowicach
- Słynni "fałszywi policjanci" to Katarzyna i Grzegorz Wiater z Trzebini
- Juromania 2020 pod zamkiem Rabsztynie. Było głośno i widowiskowo
- Przedwojenny Oświęcim. Stare archiwalne zdjęcia miasta i mieszkańców w kolorze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?