Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kęty. Wybrał drogę na skróty, za co omal nie zapłacił własnym życiem. Krok od tragedii

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Kęccy policjanci jako pierwsi dotarli do wychłodzonego mężczyzny w pobliżu rzeki Soły, w okolicy Kęt
Kęccy policjanci jako pierwsi dotarli do wychłodzonego mężczyzny w pobliżu rzeki Soły, w okolicy Kęt KPP Oświęcim
O dużym szczęściu może mówić 53-latek z powiatu bielskiego, który w pobliżu Kęt (powiat oświęcimski) pieszo przeprawiał się po kamieniach rzeki Soły. Mężczyzna wpadł do lodowatej wody. Na szczęście przypadkowa osoba to zauważyła i powiadomiła służby.

Do zdarzenia doszło 25 grudnia 2021, tuż przed godziną 14. Mężczyzna skąpany w wodzie o własnych siłach wydostał się na brzeg, ale potem stracił przytomność. Życie zawdzięcza spacerującemu z psem po drugiej stronie rzeki Soły mieszkańcowi Kobiernic. To on zaalarmował służby o nieprzytomnym leżącym na brzegu rzeki.

- Jako pierwsi na miejsce przybyli policjanci z kęckiego komisariatu. Mundurowi po przybyciu na miejsce zgłoszenia znaleźli wychłodzonego mężczyznę – informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej KPP. - Zamiast przeprawiać się przez rzekę mostkiem, wybrał drogę na skróty, co omal nie skończyło się tragicznie.

Teren był trudno dostępny, więc policjanci wraz ze zgłaszającym wypadek, przenieśli mężczyznę kilkaset metrów, a tam już poszkodowanego przejęli ratownicy medyczni. W trakcie czynności policjanci ustalili, że uratowany mężczyzna był pod wpływem alkoholu i pewnie dlatego wybrał drogę na skróty.

- Dziękujemy mieszkańcowi Kobiernic za wzorową postawę i jednocześnie apelujemy, żeby nie pozostawać obojętnym w sytuacji zagrożenia ludzkiego życia – przypomina oświęcimska policjantka.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kęty. Wybrał drogę na skróty, za co omal nie zapłacił własnym życiem. Krok od tragedii - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto