Wszystko zaczęło się od zgłoszenia, które otrzymał dyżurny tarnowskiej policji w czwartek (8 lutego) po godzinie 16. Jeden z kierowców poinformował go, że jadąc autostradą A4 w kierunku Krakowa, na wysokości węzła Tarnów-Centrum zauważył kobietę, która szła pieszo pasem awaryjnym.
Kierujący zatrzymał się, aby zabrać ją do swojego samochodu, a następnie pojechał z nią na najbliższy MOP w Rudce. Zgłaszający przekazał również, że kobieta wygląda na zagubioną i nie jest w stanie się z nią porozumieć.
Po chwili do miejsca obsługi podróżnych przyjechali policjanci z tarnowskiej jednostki.
- Policjanci usiłowali nawiązać z kobietą rozmowę, jednakże było to trudne, ponieważ nie władała językiem polskim, a jedynie językiem ukraińskim i nie miała żadnego dokumentu tożsamości. Na domiar była w stanie po użyciu alkoholu - informuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Tarnowska policja chciała uruchomić Child Alert
Mundurowi przewieźli kobietę do Komisariatu Tarnów-Centrum. Tam udało się ustalić tożsamość obywatelki Ukrainy. Nie była w stanie dokładnie wytłumaczyć, co się stało. Powiedziała jedynie, że niedawno przekroczyła ukraińsko- polską granicę wraz ze swoim partnerem oraz dwuletnim dzieckiem, które właśnie próbują znaleźć.
Tarnowska policja do sprawy podeszła bardzo poważnie.
- Rozpoczęto procedurę poszukiwania dziecka, rozważano nawet wszczęcie procedury Child Alert, gdy nieoczekiwanie zadzwonił dyżurny policji z Dębicy. W jego jednostce bowiem zgłosił się Ukrainiec z dzieckiem i zgłaszał zaginięcie swojej partnerki - zaznacza asp. sztab. Klimek.
Kobieta zniknęła na parkingu
Jak się ostatecznie okazało, rodzina późno w nocy przekroczyła granicę i gdy dojechali w rejon Dębicy, mężczyzna zjechał na MOP i chciał się przespać. W samochodzie usnęła też kobieta i ich dziecko.
W pewnym momencie ona wyszła do toalety i już nie wróciła do samochodu. Partner poszukiwał ją na parkingu, jednak nie mógł jej odnaleźć. Postanowił więc zawrócić do Dębicy i zgłosić zaginięcie kobiety.
- Mężczyzna wraz z dzieckiem i paszportem kobiety przyjechali do tarnowskiej jednostki Policji. Z uwagi na nietrzeźwość kobiety przekazano ją pod opiekę mężczyzny, który również zobowiązał się opiekować ich dzieckiem
- podkreśla oficer prasowy KMP Tarnów.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Tak wyglądał Tarnów w czasach naszego dzieciństwa. Sentymentalny powrót w lata 90-te
- Świąteczne balowanie w Alfie było wyśmienite. Tłumy imprezowiczów na parkiecie!
- To już nie ruiny, a prawdziwa zamkowa wieża. Region zyskał piękną atrakcję
- Tak się z nas śmieją internauci. Oto najzabawniejsze memy o Tarnowie i nie tylko
- CenterMed świętował swoje urodziny w Centrum Sztuki Mościce na rockowo
- Miasto ma pomysł na wykorzystanie ruin przy Wielkich Schodach. To miejsce wstydu!
Samochody nadal niszczą zieleń w centrum Tarnowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?