Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Właściciele restauracji, barów, kawiarni w Oświęcimiu walczą o przetrwanie. Wielu obawia się, że może to się nie udać [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Duża część działalności restauracji La Rossa w Oświęcimiu związana jest z organizowaniem wesel i imprez okolicznościowych, które objął lockdown
Duża część działalności restauracji La Rossa w Oświęcimiu związana jest z organizowaniem wesel i imprez okolicznościowych, które objął lockdown Facebook La Rossa
Restauratorzy, właściciele kawiarni, barów i innych lokali wprost mówią, że po drugim w tym roku lockdownie ogłoszonym przez rząd dla branży gastronomicznej w związku z pandemią koronawirusa, spodziewają się katastrofy. Kilkadziesiąt lokali w Oświęcimiu podjęło walkę o przetrwanie, ale powszechne są obawy, że tym razem wielu to może się nie udać.

Wiosną była jeszcze nadzieja

Tomasz Matlak, właściciel restauracji La Rossa mówi, że wiosną mimo wszystko była nadzieja, że przyjdzie maj, czerwiec rozkręci się sezon i nastąpi powrót do normalnej działalności.

- Straty były oczywiście ogromne, ale udało się utrzymać zatrudnienie na dotychczasowym poziomie

– zaznacza Tomasz Matlak.

Obecnie, według niego, sytuacja zapowiada się dużo gorzej. - Mamy dwie sale bankietowe na wesela i imprezy okolicznościowe. Z obsługą tej części naszej działalności związanych jest 70 proc. pracowników. Nie wiem, co teraz mam zrobić – mówi właściciel La Rossy, zatrudniającej ok. 40 osób.

Lokale w Oświęcimiu: na wynos i dowóz

Obawia się, że lockdown dla branży gastronomicznej może potrwać nawet do wiosny, szczególnie jeśli chodzi o organizowanie wesel i innych dużych imprez okolicznościowych. Restauracja stara się ratować, rozwijając ofertę dań na wynos i dowóz.

Na tę ratunkową formę zdecydowały się lokale, które wcześniej tego nie robiły. - Przed pierwszym lockdownem nie prowadziliśmy takiej działalności. Naszym atutem były bowiem m.in. klimatyczne wnętrze restauracji – podkreśla Marek Woźniak, współwłaściciel „Chaty na Zaborskiej”.

Jak dodaje, prowadzenie sprzedaży na wynos i dowóz wymaga odpowiedniego przygotowania, ale chcąc ratować lokal przed upadkiem, trzeba było podjąć takie wyzwanie. Nie ukrywa, że restauracja ma swoich stałych klientów, którzy nie opuścili jej w tym trudnym czasie i korzystają właśnie z tej formy.

Przedstawiciele branży gastronomicznej podkreślają, że sprzedaż na wynos i dowóz tylko w niewielkiej części ratuje ich sytuację. Sławomira Kasperek, menedżer restauracji Europa w Oświęcimiu szacuje, że w przypadku tego lokalu może to być między 10 a 15 proc. dochodów przy normalnej działalności.

- Obroty drastycznie spadły, ale robimy, co się da, aby przetrwać. Klienci mogą robić zamówienia w lokalu lub telefonicznie, naszą ofertę prezentujemy także na Facebooku, robimy promocje, utrzymujemy ceny na granicy opłacalności

– wylicza Sławomira Kasperek.

Bardzo ceni sobie w tym czasie współpracę z PSS Społem w Oświęcimiu, która zgodziła się na reklamę oferty lokalu w swoich sklepach. Nie ukrywa, że bardzo istotne jest także podejście wielu firm i instytucji, które w Europie robią zamówienia.

Bez wsparcia rządu się nie uda

Przedstawiciele branży gastronomicznej przekonują, że bez konkretnego wsparcia ze strony rządu ciężko będzie im przetrwać.
- Sezon był w miarę udany, chociaż mniej niż w poprzednich latach było turystów. W ten sposób jednak mogliśmy się w jakimś stopniu obronić po pierwszym lockdownie wiosną – mówi Marek Woźniak.

Teraz, jak można usłyszeć od właścicieli lokali takiej perspektywy nie ma a z deklaracji rządu o pomocy nic na razie nie wynika.

- Ciągle jesteśmy zaskakiwani. Jeszcze we wrześniu rząd mówił, że lockdownu nie będzie

– przypomina Marek Woźniak. - W takiej sytuacji trudno jest cokolwiek zaplanować – dodaje.

Część właścicieli dopiero niedawno skończyło spłacać składki na ZUS przesunięte wiosną jako wsparcie w czasie lockdownu. Wielu uważa, że jakimś rozwiązaniem i konkretną pomocą byłby bon, jak to było w przypadku branży turystycznej.

FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto