Kraków. Dorożki znów znikają z Rynku. Jest za gorąco!

Już wczoraj dorożki nie miały prawa postoju na Rynku od godz. 13 do 19. Dziś i jutro meteorolodzy zapowiadają, że termometry pokażą od 33 do nawet 36 stopni Celsjusza. Z tego powodu urzędnicy w porozumieniu ze Stowarzyszeniem Dorożkarzy Krakowskich ogłosili, że konie w godz. 10-19 będą stać na zastępczych, zacienionych parkingach (przy ul. Podzamcze, przy Barbakanie oraz w cieniu bazyliki Mariackiej) .

Magistrat zalecił również, by na czas największych temperatur dorożkarze zaprzestali swojej działalności. Pierwszy zakaz urzędnicy wydali 1 sierpnia po naszej interwencji, gdy zgłosiliśmy, że konie stoją w skwarze na rozgrzanym bruku. Wtedy postój na Rynku został zamknięty na cały tydzień w godz. 10-20. Zapytaliśmy w Wydziale Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta, który ogłosił zamknięcie postoju, dlaczego, choć upały są równie duże, jak na początku miesiąca, teraz skrócono czas zakazu o godzinę.

Nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi, ale informacje o tym, że zamknięcie postoju ustalono w porozumieniu z dorożkarzami, którzy sami wykazali zrozumienie dla zakazu.

- Instytut Meteorologii złagodził wcześniejsze, bardzo drastyczne ostrzeżenia, mimo tego jeśli temperatura będzie niebezpiecznie rosnąć i stanie się jeszcze bardziej uciążliwa przedłużymy zakaz do godz. 20 lub nawet 21 - zapewnia Anna Broś-Milc, zastępca dyrektora Wydziału Spraw Administracyjnych. Podkreśla też, że sprawa dorożek, jest teraz -podczas upałów dla urzędników priorytetowa. - Jesteśmy w stałym kontakcie z Instytutem Meteorologii i będziemy reagować na bieżąco, jeśli zajdzie taka potrzeba. Prognozy dadzą nam też odpowiedź na to, czy trzeba będzie przedłużyć zakaz także w weekend - dodaje Anna Broś-Milc.

Informację o zmianach czy o odwołaniu zakazu magistrat będzie publikował na swoich stronach internetowych.

WIDEO: Czy linia kolejowa 103 powróci na trasę Wadowice - Trzebinia?