W Krakowie parków nie brakuje... Jednak wcale nie chodzi tutaj o tereny zielone, gdzie można pospacerować i się zrelaksować, ale o osiedla, w których nazwach widnieje słowo "park". Z pewnością ten zabieg marketingowy zastosowano po to, aby osoby szukające własnego "M" zainteresowały się ofertą sprzedaży nieruchomości na takim osiedlu. Czy to tylko szumna nazwa, czy rzeczywiście te osiedla mają cokolwiek wspólnego z parkiem? Przekonajcie się sami.