Kryta pływalnia w Oświęcimiu wciąż zamknięta, chociaż wakacje w pełni. MOSiR zapowiada otwarcie w sierpniu [ZDJĘCIA]

Pływalnia została zamknięta 13 marca w związku z szerzącą się pandemią koronawirusa i wprowadzonymi obostrzeniami dotyczącymi działalności obiektów rekreacyjnych i sportowych.

Ich zniesienie w przypadku basenów nastąpiło 6 czerwca. Nie oznaczało to jednak otwarcia we wszystkich miastach zachodniej Małopolski. Na ponowne podjęcie działalności zdecydowały się w naszym regionie w pierwszej kolejności m.in. "Basen pod Platanem" w Brzeszczach, pływalnia w Kętach, później "Delfin" w Wadowicach i "Cabańska Fala" w Chrzanowie przy zachowaniu limitów użytkowników i innych zasad sanitarnych.

Otwarcie w sierpniu

Inne obiekty jak w Olkuszu czy oświęcimska pływalnia pozostały zamknięte. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Oświęcimiu planuje udostępnić swój obiekt w sierpniu.

– Analizujemy sytuację epidemiczną oraz wytyczne dotyczące funkcjonowania pływalni w Polsce w trakcie epidemii. Przymierzamy się do otwarcia krytej pływalni jeszcze w okresie wakacji, w sierpniu

- zapowiada Agata Gworek, dyrektor MOSIR.

Jak dodaje, chodzi o zapewnienie maksimum bezpieczeństwa zarówno mieszkańcom, jak i pracownikom krytej pływalni. Przekonuje, że okres pandemii pływalnia wykorzystała inaczej.

– Przeprowadziliśmy przegląd gwarancyjny, a także niezbędne prace. Zazwyczaj taki przegląd odbywa się na przełomie sierpnia i września, ale wykorzystaliśmy czas zamknięcia tak, żeby po otwarciu pływalni uniknąć już konieczności ponownego zamykania obiektu związanego z przeglądem – zaznacza Agata Gworek.

Nie wskazuje jednak jeszcze dokładnej daty, dodając, że termin zostanie podany na http://www.mosir.oswiecim.pl. Z pewnością będą obowiązywać wszystkie reguły sanitarne w przypadku takich obiektów.

Czekają mieszkańcy i pływacy

Na ponowne otwarcie niecierpliwie czekają mieszkańcy, tym bardziej, że w Oświęcimiu nie ma otwartego kąpieliska, a wakacje są w pełni.

- Pływalnia jest jedynym miejscem w naszym mieście, gdzie można bezpiecznie popływać

- podkreśla Kamil Zając, mieszkaniec Oświęcimia.

O powrocie na pływalnię myślą także pływacy, którzy podkreślają, że z powodu pandemii stracili już wiele cennych godzin treningu i szkoda kolejnych, tym bardziej, że ciężko jest potem je nadrobić.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.