Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małopolska zachodnia: tylko jedno schronisko dla zwierząt. Kto wybuduje kolejne?

Magdalena Balicka
W Małopolsce zachodniej jest tylko jedno schronisko dla zwierząt - w Oświęcimiu. Jest jednak przepełnione
W Małopolsce zachodniej jest tylko jedno schronisko dla zwierząt - w Oświęcimiu. Jest jednak przepełnione fot. Magdalena Balicka
W powiecie chrzanowskim już stracono nadzieję, że budowa schroniska dla bezpańskich psów i kotów dojdzie do skutku. Choć już przed dwoma laty Libiąż wygospodarował teren przy ulicy Gromieckiej, a marszałek województwa zadeklarował pomoc finansową, inwestycja ani nie drgnęła.

Czytaj także: Wypadek na zakopiance. Sześć osób rannych [ZDJĘCIA]

Czytaj także: Niechciane zwierzaki pod drzwiami urzędów [ZDJĘCIA]

- Mamy kryzys. Gminy liczą każdy grosz. Na budowę schroniska za 2,5 miliona złotych, niestety, zabrakło - przyznaje wprost Jacek Latko, burmistrz Libiąża. Dodaje pospiesznie, że zwierzaki jednak rozgoszczą się w Libiążu na stałe i to prawdopodobnie już w przyszłym roku.

- Znaleźliśmy inwestora, który chce odkupić od nas teren przy ulicy Gromieckiej oraz wybudować na nim schronisko - zdradza szef libiąskiej gminy. Już na początku lutego ogłosi przetarg w tej sprawie.

Do drzwi gminy Libiąż już wcześniej pukało kilku prywatnych przedsiębiorców, którzy deklarowali chęć przejęcia inwestycji, ale ich obietnice spaliły na panewce.

- Tym razem inwestor wydaje się być wiarygodny - nie traci entuzjazmu Jacek Latko. Przyznaje, że problem wałęsających się zwierząt jest coraz większy. Co rok wzrastają też koszty jakie trzeba zapłacić za schroniska.

- W tym roku przewozimy psy i koty do Mysłowic. Kosztuje to nas 50 tysięcy złotych - wylicza Latko. Jak przyznaje, gdyby schronisko powstało na miejscu, gmina zaoszczędziłaby na transporcie.

O wiele więcej, bo aż 135 tys. zł rocznie bezpańskie psy kosztują sąsiedni Olkusz.

- W tym roku wywozimy zwierzęta aż do Racławic Miechowskich. Choć jest dalej niż do Bielska, zapłacimy i tak mniej o ponad 30 tys. zł - wylicza Jarosław Medyński, rzecznik olkuskiego magistratu. Przyznaje, że odkąd zamknięto przytulisko w Olkuszu, problem z wyłapywaniem zwierząt nasilił się. - Szkoda, że budowa schroniska w Libiążu nie wypaliła. Im bliżej powstałoby takie miejsce, tym mielibyśmy większe oszczędności - przyznaje i przypomina, że Olkusz był gotów partycypować w kosztach przedsięwzięcia, samorządy Małopolski zachodniej wycofały się jednak z realizacji tłumacząc się kryzysem.

Jeśli faktycznie to inwestor wybuduje schronisko w Libiążu, wcale nie jest powiedziane, że to właśnie tam wylądują pieski z Olkusza, Wadowic czy Chrzanowa.

- Skoro samorządy nie będą partycypować w kosztach, to konieczny będzie przetarg. To schronisko, które będzie tańsze, to wygra - podkreśla Medyński.

Na gminach spoczywa obowiązek wyłapywania kudłatych bezdomnych, albo takich których właściciele zmarli, i dawania im schronienia. Często ludzie ten obowiązek gmin nadużywają - podrzucają swoje zwierzaki pod drzwi urzędów. Dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby wszczepianie zwierzętom pod skórę specjalnych chipów. Wtedy zwierzę łatwo byłoby przypisać do właściciela, a w przypadku porzucenia byłoby od kogo ściągać kary i prawdopodobnie szybko rozwiązałoby to problem wałęsających się psów. Na razie chipowanie nie jest obowiązkowe.

Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto