W sobotę na zakopiańskich skoczniach pod Krokwią było gwarno i ciekawie. W zawodach o Puchar Doskonałego Mleka rywalizowali bowiem nie tylko nasi czołowi skoczkowie narciarscy, ale też zorganizowano przegląd naszego zaplecza.
Startowano naturalnie na igelicie. Młodsi skoczkowie swoje umiejętności prezentowali w godzinach przedpołudniowych, natomiast w porze popołudniowej na rozbiegu Wielkiej Krokwi stanęli seniorzy. Niestety, tym razem niezbyt łaskawa była aura. Pierwsza seria - z powodu deszczu - była przerywana, ale zdołano ją dokończyć.
Zrezygnowano natomiast z rozegrania drugiej, gdyż opady przeszły już w zbyt intensywne. Klasą dla siebie był naturalnie Adam Małysz. Wystarczy zresztą popatrzeć tak na odległość uzyskaną przez naszego mistrza, jak i na punktację. Ale przecież to akurat nie powinno dziwić.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?