Metro, nowe drogi, linie kolejowe. Zespół parlamentarzystów ma przypilnować ważnych inwestycji w Krakowie i Małopolsce

- Do zespołu zapraszamy wszystkich posłów bez względu na barwy polityczne. W Krakowie, Małopolsce zostały podjęte działania dotyczące realizacji rządowych inwestycji. Są na różnym etapie realizacji. Nie chciałbym, by doszło do sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia ponad 10 lat temu, kiedy pieniądze, które miały zostać przeznaczone na północną obwodnicę Krakowa wykorzystano w innym regionie. Potrzebny jest więc zespół, który przede wszystkim będzie pilnował, by wszystkie inwestycje dalej były prowadzone. Potrzebne są też zmiany systemowe, które pozwolą funkcjonować samorządom. Zamierzamy zabiegać o jasne zasady przekazywania dla nich pieniędzy - mówi poseł Rafał Komarewicz (Trzecia Droga, Polska 2050 Szymona Hołowni).

Już przed wyborami zapowiadał utworzenie Krakowskiego Zespołu Parlamentarnego, czyli specjalnego ciała w ramach parlamentu, które powinno zrzeszać jak największą liczbę parlamentarzystów z Krakowa, którzy będą walczyć o sprawy i projekty istotne dla miasta. Teraz przyznaje, że mógłby to być zespół zajmujący się sprawami istotnymi dla całej Małopolski.

Poseł PO Aleksander Miszalski poinformował w mediach społecznościowych: "Nie ma czasu do stracenia, spraw do załatwienia jest sporo. Dlatego już dzisiaj Parlamentarny Zespół ds. Krakowa został zarejestrowany! Wierzę, że będziemy skutecznie współpracować dla dobra naszego miasta".

Pomysł utworzenia zespołu parlamentarzystów z zadowoleniem przyjmują w krakowskim magistracie. - Inicjatywa jest bardzo cenna. Kraków nie miał jednolitej, ponadpartyjnej reprezentacji w Sejmie. Gdyby to się udało, to byłby cud i bardzo bym się z tego cieszył. Posłowie obozu rządzącego obu poprzednich kadencji byli zaangażowani w sprawy Krakowa. Nie przeszkadzali im w tym posłowie opozycji. Byłbym szczęśliwy, gdyby ten sam model współpracy byłby zachowany w nowej kadencji Sejmu. Uważam, że miasto i metropolia to wspólny obowiązek bez względu na przynależność partyjną - komentuje wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig. - Jeżeli chodzi o inwestycje infrastrukturalne, to marzyłbym o tym, byśmy nadal mieli takiego ministra infrastruktury jakim do tej pory był Andrzej Adamczyk - dodaje.

Wśród inwestycji drogowych realizowanych przez rząd w Krakowie i Małopolsce jest m.in. budowa trasy S7 z Krakowa do granicy województwa świętokrzyskiego, północnej obwodnicy Krakowa, poszerzenie południowej obwodnicy o trzeci pas, budowa obwodnicy Zabierzowa. Powstaje łącznik brzeski, pierwszy odcinek Sądeczanki z Brzeska do Nowego Sącza. Planowana jest nowa Zakopianka z Krakowa do Myślenic.

Do 2030 roku rząd PiS zaplanował budowę linii kolejowej Podłęże-Piekiełko, która ma stanowić najszybsze połączenie Krakowa z Zakopanem i Nowym Sączem. W najbliższych latach mają być realizowane połączenia kolejowe pomiędzy Krakowem a Myślenicami, Niepołomicami i Olkuszem.

Jakich zmian dotyczących współpracy rządu z samorządami oczekują natomiast władze Krakowa? - Dramatycznie brakuje nam środków na wydatki bieżące w wyniku reform podatkowych. Powinien się pojawić mechanizm, który pozwoli nam na zrekompensowanie ubytków. Jeżeli samorząd straci możliwości finansowe, to tak naprawdę znika samorządność, bo praktycznie za każdy razem musimy błagać centralę w Warszawie o pieniądze na każdy cel - mówi wiceprezydent Andrzej Kulig.

Posłowie Platformy - Koalicji Obywatelskiej w kampanii wyborczej zapowiadali wprowadzenie rozwiązań, które mają poprawić kondycję finansową samorządów. - Ponownie złożę zablokowaną przez PiS Ustawę Metropolitalną w nowym Sejmie. Dopilnuję, aby została przyjęta. Kraków zyska dzięki temu około 368 milionów złotych rocznie - wyliczał poseł Bartłomiej Sienkiewicz (PO).

Jednym z postulatów z jakimi politycy z regionu różnych opcji walczyli o miejsca w Sejmie jest rozbudowa podziemnej komunikacji, metro dla Krakowa.

- Ma powstać trzecia linia metra w Warszawie i będzie finansowana z budżetu centralnego. Moim zdaniem czas na współfinansowanie przez rząd pierwszej linii metra w Krakowie. Będę zabiegał o to, by był rządowy program z tym związany - mówi poseł Ireneusz Raś (Trzecia Droga, Centrum dla Polski, które wchodzi w skład Koalicji Polskiej z udziałem PSL).

Zwolennikiem bezkolizyjnego szybkiego transportu w Krakowie jest też Rafał Komarewicz, który podkreśla: - Przede wszystkim w Krakowie musi być spójna koncepcja dotycząca transportu w mieście i ościennych gminach. Uważam, że docelowo bez metra nie poradzimy sobie, ale nie może to się skończyć na wybudowaniu kawałka metra.

Na podobne rozwiązania zwraca uwagę poseł Aleksander Miszalski (PO): - Jestem zwolennikiem rozwiązań komunikacyjnych, które odciążą ruch tramwajowy w centrum, gdzie już tramwaje się nie mieszczą. Do rozstrzygnięcia pozostaje, czy będzie to metro, może premetro allbo podziemne tunele tramwajowe czy dla szybkiej kolei.

Poseł Małgorzata Wassermann z Prawa i Sprawiedliwości wśród priorytetów dla Krakowa, o które zamierza zadbać wskazała dalsze, efektywne wsparcie finansowe dla krakowskich szpitali, działania na rzecz poprawy ochrony powietrza poprzez programy, takie jak „Ciepłe Mieszkanie” (wymiana nieefektywnych źródeł ciepła w lokalach mieszkalnych), "Przyjazne Osiedle" (termomodernizacja budynków, remont instalacji elektrycznych, gazowych, wodno-kanalizacyjnych, budowa instalacji fotowoltaicznych na dachach bloków, dobudowa wind w blokach, budowa miejsc postojowych dla samochodów oraz garaży).

Małgorzata Wassermann zapowiedziała też: - Pozostanę zaangażowanie w rozpoczęty już projekt poprawy jakości transportu zbiorowego w Krakowie (systematyczne zastępowanie pojazdów komunikacji miejskiej i podmiejskiej autobusami zero-emisyjnymi, wodorowymi), którego pierwszą odsłoną była otwarta dzięki współpracy z Orlenem stacja tankowania wodoru oraz pojawienie się pierwszego autobusu wodorowego Urbino 12 hydrogen na ulicach naszego miasta.

Poseł Ireneusz Raś zamierza też zabiegać o nowy Program dla Szpitala Uniwersyteckiego 2.0 (m.in. budowa oddziału psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży). Zwraca też uwagę, na potrzebę rozwoju Portu Lotniczego Kraków-Balice.

Poseł Daria Gosek-Popiołek z Nowej Lewicy wystartowała w wyborach wskazując m.in. na potrzebę przeciwdziałania degradacji środowiska miejskiego (czystości rzek i powietrza, ochrona przed hałasem i odorami) i poprawie jakości przestrzeni publicznej (wprowadzenie ustawowych norm zapobiegających chaotycznej zabudowie, zapewnienie tworzenia terenów zielonych i rekreacyjnych, poprawa dostępu do usług społecznych na nowych osiedlach).

Oto najbardziej zanieczyszczone polskie miasta