Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańców Wadowic i Andrychowa czekają podwyżki opłat i czynszów. Niekiedy drastyczne

Bogumił Storch
Bogumił Storch
W Wadowicach podwyżki dla wielu są szokujące wysokie. W innych miastach może być podobnie
W Wadowicach podwyżki dla wielu są szokujące wysokie. W innych miastach może być podobnie baranq/123RF.com/MarcinGładysz-Facebook
Od 18 sierpnia 2022 roku średnio o około 40 procent wzrosną rachunki za ciepło w wadowickich blokach w Wadowicach. Więcej trzeba płacić za wodę i ogrzewanie także w pobliskim Andrychowie. Inflacja i wzrost cen węgla oraz gazu to problem w całej Polsce. Tak więc podwyżek spodziewać mogą się także mieszkańcy powiatów: oświęcimskiego, chrzanowskiego i olkuskiego.

Miejska ciepłownia Termowad już trzeci raz w tym roku zmienia cenę za dostarczanie ciepła. Podwyżki ze stycznia i kwietnia nie spowodowały jednak takiej nerwowości u mieszkańców, jak te, które obowiązywać będą od 18 sierpnia.

Końca podwyżek nie widać, a moja pensja bez zmian od dawna, właściciel firmy, w której pracuję nawet nie pomyśli, że stale rosną opłaty. Jak mam związać koniec z końcem? - martwi się Anna Nowak, mieszkanka.

Nic dziwnego, bo nowe podwyżki będą rekordowe. Taryfa za jednostkę ciepła z 37 zł wzrośnie do 59,90 zł netto. Każdy z mieszkańców, który korzysta z miejskiej ciepłowni te podwyżki odczuje. To, ile one dokładnie wyniosą dla każdego z domowych gospodarstw zależeć będzie od indywidualnego zużycia, metrażu i sposobu rozliczania rachunków za ciepło.

Jako powód podwyżek podawany jest wzrost cen węgla i gazu. Także wadowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa może w związku z tym wkrótce podnieść swoje czynsze.

Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Andrychowie także planuje podwyżkę cen opłat za wodę, od 8 września. Zamiast 5,30 zł za metr sześcienny wody trzeba tu będzie zapłacić 5,67 zł netto. Zmiana nie jest też tak szokująca dla mieszkańców, ale mogło być o wiele gorzej. ZWiK planował, powołując się na aktualne koszty energii i inflację, dużo wyższy wzrost opłat. Te plany pokrzyżował jednak Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej "Wody Polskie", który odrzucił wniosek o skrócenie okresu taryfowego i wprowadzenie nowych, wyższych cen. Zakład zareagował dość nerwowo. Prezes Jan Mrzygłód ostrzega nawet, że spowoduje to "duże problemy finansowe".

Z kolei Andrychowska Spółdzielnia Mieszkaniowa już od 20 lipca podniosła czynsz w tych blokach, do których ciepło do ogrzewania mieszkania i podgrzania wody dostarcza miejska spółka ciepłownicza AEC. Opłata za centralne ogrzewanie wzrosła tu z 4,32 zł do 5,90 zł za metr kwadratowy powierzchni mieszkania.

Inflacja i wzrost cen węgla oraz gazu to problem w całej Polsce. Dlatego podwyżek zapewne nie unikną także mieszkańcy powiatu oświęcimskiego, chrzanowskiego i olkuskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańców Wadowic i Andrychowa czekają podwyżki opłat i czynszów. Niekiedy drastyczne - Gazeta Krakowska

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto