Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Oświęcimia walczy o córkę: w 90 procentach sądy przyznają dzieci matkom

Monika Pawłowska
Marcin Nowak przegrał sprawę przed krakowskim sądem
Marcin Nowak przegrał sprawę przed krakowskim sądem fot. Andrzej Szopa
Półtora roku trwa walka Marcina Nowaka z Oświęcimia o odzyskanie dziecka. Mężczyzna mieszkał razem ze swą partnerką i ich córką, 4-letnią Nikolą, w Wielkiej Brytanii. Niespodziewanie kobieta zabrała córkę i wyjechała do Polski. Angielscy prawnicy uznali, że dziecko zostało uprowadzone przez matkę, ale polskie sądy, zdecydowały, że dziewczynka zostanie w kraju.

Czytaj także: Grzegorz Lato i korupcja? Prezes PZPN na razie nie do ruszenia [VIDEO]

- Prawnicy z Wielkiej Brytanii stwierdzili, że doszło do naruszenia Konwencji Haskiej - mówi Marcin Nowak. - Moim zdaniem bezsprzecznie dowiedli, że doszło do uprowadzenia i Nikola powinna wrócić do mnie - dodaje.

Sprawa trafiła do Ministerstwa Sprawiedliwości Zjednoczonego Królestwa i została natychmiast przekazana polskiemu Ministerstwu Sprawiedliwości, które skierowało ją do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu. Ten jednak oddalił wniosek o powrót dziecka do Anglii.

- Złożyliśmy apelację z moim adwokatem, podważając wszystkie argumenty sądu - mówi pan Marcin. - Dołączyliśmy nawet nagranie Nikoli, w którym mówi, że chce wracać do Anglii, koleżanek i przedszkola, ale sądu to nie przekonało - dodaje.

Nie po myśli pana Marcina, jest również wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie, sprzed kilku dni.

Zrozpaczony ojciec nie składa jednak broni. Tym razem będzie się domagał powrotu córki na podstawie rozporządzenia Bruksela II.

- Cały czas do mnie nie dociera, że moja córeczka będzie się wychowywać bez ojca - mówi pan Marcin. - Będę o nią walczył, a Polskę zaskarżę do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Nie odpuszczę, tego jestem pewien - dodaje.

W podobnej sytuacji był Sebastian Cichoń z Zatora. Jego była żona z dwójką dzieci wyjechała na wakacje do Anglii i... tam została. W sądzie wywalczył prawo do odwiedzin swych pociech.

- Przyjeżdżają na każde święta i miesiąc wakacji - mówi pan Sebastian. - Bardzo za nimi tęsknię i mam nadzieję, że jak dorosną, same zdecydują z kim chcą być - dodaje.

Obaj panowie nie są jedynymi, którym sąd nie przyznał opieki nad dziećmi. Mężczyźni zgłaszają się do wielu stowarzyszeń i organizacji, które pomagają ojcom. - W 90 procentach sądy przyznają dzieci matkom - mówi Kazimierz Kłos, prezes Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca i Dziecka w Warszawie. - To nie fair.

Jego zdaniem mężczyzna zazwyczaj w takich sprawach jest traktowany jako druga kategoria rodzica.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto