MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Na jubileusz 60-lecia Górnika

JACEK ŻUKOWSKI
Brazylijczyk da Silva po raz pierwszy zagrał w barwach Cracovii   FOT. LUDWIK KOSTUŚ
Brazylijczyk da Silva po raz pierwszy zagrał w barwach Cracovii FOT. LUDWIK KOSTUŚ
GÓRNIK WIELICZKA - CRACOVIA 1 (0) - 2 (1) Bramki: Piszczek 78 - Moskała 24, da Silva 60. Sędziował T. Musiał. Żółte kartki: Szymonik, Ptaszek. Widzów 600.

GÓRNIK WIELICZKA - CRACOVIA 1 (0) - 2 (1)
Bramki: Piszczek 78 - Moskała 24, da Silva 60. Sędziował T. Musiał. Żółte kartki: Szymonik, Ptaszek. Widzów 600.
GÓRNIK: Grabowski (83 Żylski) - Powroźnik, Księżyc, Piszczek, Pawłowicz (60 Filipowski) - Gruszka, Ł. Nowak (60 Ptaszek), Skiba, Szymonik (46 Górski) - Wojcieszyński (75 Szymonik), Sendorek (60 Woniakowski). CRACOVIA: Olszewski (46 Cabaj) - Wacek (46 Wojciechowski), Skrzyński, Radwański - da Silva, Kostrubała (59 Jeleń), P. Nowak, Kłus, Pawlusiński (46 Szwajdych) - Witkowski (59 Dudzic), Moskała.

Z okazji 60-lecia Górnika rozegrano ten mecz, a przy okazji Cracovia mogła zaliczyć ciekawy sparing z trzecią siłą małopolskiej III ligi. "Pasy" zagrały w składzie odmiennym od tego, który występował w lidze. Nie było bowiem Barana (ślub brata), Gizy (przebywał w Bukareszcie), Bastera (chce odejść z klubu), Bani (w ostatnim dniu jego kontraktu w Cracovii trener Majewski nie dał mu zagrać), Karwana, Wiśniewskiego i Bojarskiego (dochodzą do siebie po urazach). Mimo to, widać było różnicę klas, jaka dzieli oba zespoły. W zespole krakowskim szansę debiutu dostali pozyskany z Górnika Polkowice Kamil Witkowski oraz Brazylijczyk da Silva, który jest testowany. Zrobił on dobre wrażenie. Na kolana wprawdzie nie rzucił, ale na skrzydle poczynał sobie przyzwoicie, pokazał dobry drybling. Niezbyt jednak wiele miał szans na wyka zanie się. Koledzy jakby nie chcieli z nim grać... Zdobył gola, ale w tej sytuacji średnio zaawansowany trampkarz powinien trafić do siatki. Z kolei Witkowski zmarnował kilka szans - widać, że po przerwie nie czuje jeszcze piłki. Podkreślano jego szybkość, ale wcale nie górował w tym elemencie nad tym, który go zmienił - czyli nad Dudzicem. Właśnie akcja zmienników - Dudzica i Jelenia mogła najbardziej przypaść do gustu. Dudzic rozpędził się i na lewym skrzydle uruchomił Jelenia, który z kolei znakomicie dograł przed bramkę do da Silvy. Aktywny był Moskała - ale nieskuteczny, choć bramkę zdobył, wykorzystując podanie Witkowskiego i przerzucając piłkę nad bramkarzem. Gola powinien zdobyć też Szwajdych, ale główkował koło słupka, a w sytuacji sam na sam nie sprostał Żylskiemu. A Górnik? Początkowo miał problemy ze skonstruowaniem ataku, ale z czasem wyzbył się respektu dla rywala. Przy golu Piszczka pomógł na pewno Cabaj, który nie najle
piej się ustawił i przepuścił strzał z rzutu wolnego, z ostrego kąta. Po spotkaniu spore pretensje do bramkarza miał szkoleniowiec Cracovii. Przy większym szczęściu wieliczanie mogli nawet zremisować, ale piłka uderzana przez Księżyca w ostatniej minucie nieznacznie minęła okienko. Górnikowi wydłużył się sezon, teraz piłkarze udają się na zasłużone urlopy, ale jeśli utrzymają formę, w nowych rozgrywkach znowu mogą nieźle "zamieszać".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto