Na Rynku w Oświęcimiu odbyła się premiera filmu "Historia oświęcimskiego hokeja". Takiego w Polsce nie było. Zobaczcie zdjęcia z pokazu

Wczorajsza, 14 sierpnia, premiera filmu w ramach Letniego Kina Plenerowego spotkała się z ogromnym zainteresowaniem i przeszkodą nie był nawet wielki upał. Pokaz odbył się z udziałem dużej grupy bohaterów serialu, w tym hokeistów, trenerów, działaczy i wreszcie kibiców. Odcinek miał 27 minut i przedstawiał pierwszych 10 lat historii oświęcimskiego hokeja do pierwszego znaczącego sukcesu, czyli awansu do II ligi.

- Prace nad serialem prowadzimy już od ponad rok. Zaczynaliśmy od zebrania kontaktów z bohaterami, potem umawialiśmy się na terminy spotkań, co też nie było takie proste, bo często mieszkają oni daleko gdzieś w Polsce lub poza granicami. Potem były wywiady - mówi Mirosław Ganobis, jeden z autorów filmu obok Tomasza Klimczaka.

Nie ukrywa, że najtrudniejszy był moment wyboru tego czy innego fragmentu materiału. Wszystkie opowieści bohaterów serialu, a jest około 60, są bowiem niesamowicie pasjonujące. Przedstawiają wydarzenia i okoliczności, o których dotąd w ogóle nie wspominano.

Tomasz Klimczak z kolei podkreślał, że jest to serial bez cenzury. Zawodnicy opowiadają w nim historie, które kiedyś z różnych względów musieli przemilczeć.

W sumie serial ma liczyć ok. 10 odcinków po ok. 30 minut prezentujących drogę do pierwszego mistrzostwa Polski wywalczonego przez Unię w 1992 roku. Dotąd takiego serialu o hokeju w Polsce nie było.

Dlatego właśnie zdecydowali się na serial. - Ujęcie tak bogatej historii w ciągu 1,5 czy 2 godzin byłoby niemożliwe bez straty ciekawych faktów i ważnych wydarzeń - mówią autorzy.

Podczas premiery autorzy, którzy otrzymali wiele podziękowań i gratulacji za podjęcie się takiego filmu, byli często pytani co dalej z tą historią po 1992 roku. Mirosław Ganobis nie wykluczył, że pewnie do tematu wrócą. Teraz najważniejsze dla nich jest to, że udało się porozmawiać ze świadkami tej historii, których jest coraz mniej.

Historia oświęcimskiego hokeja zaczęła się ponad 65 lat temu. To szmat czasu, gdy grupa zapaleńców z Józefem Korczykiem, ówcześnie piłkarzem Unii, którzy chcieli zimą uprawiać hokej, najpierw musiała zbudować lodowisko.

Kolejne odcinki "Historii oświęcimskiego hokeja" będzie można zobaczyć w internecie.