Na szczęście nikt nie czekał na przystanku, gdy wjechało w niego auto

Monika Pawłowska

24 października 2018, 14:42

Można rzec - szczęście w nieszczęściu, że akurat nikogo nie było na przystanku Piotr Surówka

W środę (24 października 2018) o godz. 10.50 na ul. Sobieskiego w Oświęcimiu, doszło do kolizji drogowej. 43-letnia oświęcimianka kierując fiatem punto, zjechała z jezdni, a następnie uderzyła w przystanek MZK. Na szczęście nikt na nim nie czekał na przyjazd miejskiego autobusu.

- Kierującej samochodem nic się nie stało – informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Uszkodzony został samochód i przystanek – dodaje.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Kraków czy Warszawa? Odróżnisz bez problemu? QUIZ

Tak ma wyglądać trasa do Bronowic WIZUALIZACJE

Gigantyczna galeria handlowa rośnie pod Krakowem

Nadzy strażacy i zwierzątka w charytatywnym kalendarzu!

Najbardziej zadłużone gminy w Małopolsce. Dane zaskakują

Tu działa odcinkowy pomiar prędkości! LISTA MIEJSC

Największe absurdy polskich osiedli. MASAKRA!

Tylko dla dorosłych: Quiz wiedzy o seksie!

Jak nowatorskie wyroby pomagają opornym palaczom?

Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na szczęście nikt nie czekał na przystanku, gdy wjechało w niego auto - Gazeta Krakowska

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.