Na trasy w Kętach i Andrychowie wyjechały autobusy nowego przewoźnika - Komunikacji Beskidzkiej. Ceny biletów się nie zmieniły [ZDJĘCIA]

Komunikacja Beskidzka zastąpiła MZK Kęty

Pojawienie się nowego przewoźnika Komunikacji Beskidzkiej (dawnego PKS Bielsko-Biała) na trasach w tej części Małopolski zachodniej jest wynikiem podpisanego pod koniec września 2020 porozumienia z udziałem Beskidzkiego Związku Powiatowo–Gminnego, gmin Kęty i Porąbka, PKS w Bielsku-Białej oraz Międzygminnego Zakładu Komunikacyjnego Kęty. Na współpracę z BZPG zdecydowały się także władze Andrychowa.

Tym samym od 1 stycznia 2021 autobusy Komunikacji Beskidzkiej wyjechały na trasy obsługiwane dotąd przez MZK Kęty, który został rozwiązany. Władze kęckie są przekonane, że ta zmiana będzie korzystna dla pasażerów i samej gminy.

Zdaniem burmistrza Kęt Krzysztofa Klęczara, będzie zdecydowanie lepiej, jeśli chodzi o warunki podróżowania. - Najgorszy autobus w Komunikacji Beskidzkiej, jest dużo lepszy niż kęckiego MZK - mówił we wrześniu po podpisaniu porozumienia burmistrz Kęt.

Co ważne, że wszyscy pracownicy MZK otrzymali propozycję pracy od nowego przewoźnika. Ostatnie lata były trudne dla Międzygminnego Zakładu Komunikacyjnego, szczególnie po wycofaniu się ze współpracy Andrychowa. Spółce groziła likwidacja.

Z wyliczeń kęckich urzędników wynika, że na zmianie przewoźnika skorzysta także budżet gminy, płacąc kilkadziesiąt groszy mniej za tzw. wozokilometr.

Inna numeracja, ale ceny biletów pozostają te same

Autobusy Komunikacji Beskidzkiej jeżdżą z nową numerację, ale w początkowym okresie mają także widoczny stary numer linii, aby ułatwić przestawienie się pasażerom. Podobnie jest z rozkładami jazdy na przystankach.

- Poza tym te same pozostają godziny odjazdów i ceny biletów

- zaznacza Jarosław Bąk z Komunikacji Beskidzkiej.

Dla przykładu bilet za przejazd z Kęt do Bielska kosztuje 5,20 zł, do Nowej Wsi 3 zł, do Łęk, Bielan i Malca - 4,20 zł.

Uruchomione zostało także nowe i oczekiwane przez mieszkańców połączenie z Andrychowa przez Kęty do Bielska-Białej. Andrychów ma własną komunikację, ale brakowało linii do stolicy Podbeskidzia, w której pracuje i uczy się wielu andrychowian. W tym przypadku autobusy będę kursować w dni robocze, a cena biletu to 7,20 zł. Poza tym z autobusów Komunikacji Beskidzkiej będą mogli skorzystać mieszkańcy Osieka.

Komunikacja Beskidzka oferuje także kilka nowości, jak możliwość zakupu 50-przejazdowego miesięcznego biletu elektronicznego w postaci EM-KARTY czy Beskidzkiej Karty Pasażera. Możliwość jej nabycia mają uczniowie szkół ponadpodstawowych oraz studenci posiadający wykupiony bilet miesięczny na dowolnej trasie. Karta ta umożliwia korzystanie ze wszystkich linii obsługiwanych przez Komunikację Beskidzką za 1 zł miesięcznie.

Sprzedaż biletów miesięcznych obejmujących gminę Kęty rozpocznie się od poniedziałku, 4 stycznia na terenie dworca przy ul. Sienkiewicza.

Kiedy będzie połączenie z Oświęcimiem?

Część mieszkańców gminy Kęty liczy na podobne połączenia z Oświęcimiem. W tej chwili na tej trasie jeżdżą tylko busy, czyli mało komfortowe pojazdy, które często są przeładowane.

- Jako mieszkańcy powiatu oświęcimskiego wciąż przecież mamy tam wiele spraw do załatwienia. Dlaczego dotąd nie ma takiego połączenia?

- zastanawia się Krzysztof Płonka, mieszkaniec gminy Kęty.

FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić