MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nadal nie wiadomo co z pierwszym meczem w lidze

BARTOSZ KARCZ
Czy piłkarze Wisły i Górnika Zabrze zagrają w pierwotnym terminie czy też ich mecz zostanie przełożony? FOT. JACEK KOZIOŁ
Czy piłkarze Wisły i Górnika Zabrze zagrają w pierwotnym terminie czy też ich mecz zostanie przełożony? FOT. JACEK KOZIOŁ
Wczoraj Ekstraklasa SA ogłosiła terminarz na rundę jesienną sezonu 2007/2008. Wynika z niego, że Wisła powinna rozpocząć sezon meczem z Górnikiem Zabrze na własnym stadionie.

Wczoraj Ekstraklasa SA ogłosiła terminarz na rundę jesienną sezonu 2007/2008. Wynika z niego, że Wisła powinna rozpocząć sezon meczem z Górnikiem Zabrze na własnym stadionie. Ciągle jednak nie wiadomo czy do tego spotykania dojdzie w pierwotnym czy też w późniejszym terminie.

Przypomnijmy, że "Biała Gwiazda" ma w planach udział w turnieju w Chicago. Na przełożenie pierwszego meczu nie chce się jednak zgodzić, transmitująca rozgrywki stacja Canal Plus. Był pomysł, żeby w pierwszej kolejce Wisła zagrała z Legią, która itak musi rozpocząć ligę z opóźnieniem, bo rywalizować będzie w Pucharze Intertoto.
Na takie ustawienie terminarza również nie chciał jednak zgodzić się Canal Plus, bo stoi na stanowisku, że takie wydarzenie jak mecz mecz Wisła - Legia nie może rozpoczynać ligowych zmagań, ani nie może odbywać się dwa razy jesienią. A przecież piłkarze ekstraklasy rozegrają dwie kolejki z rundy rewanżowej jeszcze w tym roku.
Na razie nie wiadomo jak zakończy się ta sprawa. - Cały czas próbujemy załatwić przeniesienie naszego meczu pierwszej kolejki - mówi dyrektor sportowy, Jacek Bednarz. - Wkrótce wszystko powinno być już jasne i mam nadzieję, że zakończy się po naszej myśli. Nie ukrywamy, że klub może sporo zarobić na wyjeździe do Chicago, a o wartościach czysto sportowych nie muszę chyba nikogo przekonywać. W końcu polskie drużyny nie grają codziennie z Sevillą.
Tymczasem w sprawach transferowych mamy lekkie wstrzymanie rozmów. Dotyczy to przede wszystkim Piotra Ćwielonga i Andrzeja Niedzielana. - Nie będę ukrywał, że w pewnych punktach się zderzamy - mówi Bednarz. - Miałem nadzieję, że te sprawy załatwimy do końca tygodnia, ale wydaje się to mało realne. Przyszły tydzień powinien dać odpowiedź czy ci piłkarze będą grać u nas.
Nieco inaczej wygląda sytuacja z Kamilem Kosowskim, który i tak musi się stawić na treningu, rozpoczynającym przygotowania do nowego sezonu. Niezależnie od tego prowadzone są z nim rozmowy na temat nowego kontraktu.
Dyrektor Jacek Bednarz potwierdza też naszą wczorajszą informację o zainteresowaniu Wisły obrońcą rezerw Realu Madryt, Krzysztofem Królem. - Znam tego chłopaka już od dłuższego czasu - mówi Bednarz. - Jeszcze gdy pracowałem w Legii był tam przez krótki czas, ale wymagania jego menedżera były zbyt duże. Od tego czasu minęły jednak dwa lata i na pewno jest to teraz inny piłkarz. Ciągle jednak na dorobku i ewentualne pozyskanie tego gracza będziemy traktować, jako inwestycję w przyszłość.
I jeszcze sprawa Rafała Boguskiego. Pojawiają się informacje, że Bełchatów będzie chciał jednak zatrzymać tego piłkarza i że ma rozpocząć on w przyszłym tygodniu treningi z zespołem Oresta Lenczyka. - Formalnie Boguski może trenować w przyszłym tygodniu z Bełchatowem - mówi Jacek Bednarz. - Jego wypożyczenie kończy się bowiem 30 czerwca. Od 1 lipca ma jednak stawić się u nas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto