Nadzieje na pięć procent, przygotowania na sto

Piłkarskie licencje - niekończąca się opowieść pod takim właśnie tytułem wczoraj miał kolejny rozdział. - Pogoń Szczecin nie otrzymała licencji na grę w drugiej lidze. Wszystkie kluby podjęły starania licencyjne w sprawie infrastruktury, w sprawach finansowych, a w klubie Antoniego Ptaka nie zrobiono nic - poinformował szef Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych, Zbigniew Sadowski. Wyrok na szczecińskim klubie oznacza, że jego miejsce w nowych rozgrywkach zajmie najwyżej sklasyfikowany spadkowicz. Tym jest Kmita Zabierzów.

- Mogę jedynie powiedzieć, że wiem o tej decyzji. I tyle. Na razie najwięcej telefonów odbieram od dziennikarzy. Ruch Chorzów miał nie grać w pierwszej lidze, azagra. Może podobnie będzie w przypadku Pogoni? - zastanawiał się wczoraj wieloletni prezes Kmity, Tomasz Janik. - Dopóki nie dostaniemy oficjalnego potwierdzenia z PZPN-u, możemy sobie gdybać. Na razie tak naprawdę nic nie wiemy. Chociaż oczywiście z tej decyzji się cieszymy. Co tak naprawdę będzie, dopiero się okaże - kontynuował. - Szansę na to, że jednak zagramy na zapleczu ekstraklasy, ocenialiśmy na pięć procent. Nie oznacza to jednak, że nie jesteśmy na to przygotowani. Wprost przeciwnie, jesteśmy - dopowiedział wiceprezes ds. sportowych, Kazimierz Duda. W szczecińskim klubie nie ukrywano zaskoczenia. - Trudno mi się odnieść do całej sprawy, ponieważ właśnie dowiedziałem się, że nie otrzymaliśmy licencji. Nie znam jeszcze oficjalnych przyczyn. Uważam, że takie zespoły jak Pelikan Łowicz czy Kmita Zabierzów, który ma nas zastąpić, mają na swoich obiektach o wiele gorsze warunki. Nie wiem, dlaczego w stosunku do Pogoni Komisja była aż tak skrupulatna - zastanawiał się prezes Jan Miedziak. - Nasz stadion w ciągu miesiąca będzie gotowy na sto procent. To kwestia założenia monitoringu i montażu trzystu krzesełek. Rada Gminy ma na cel przeznaczone środki. Wiele powinno rozstrzygnąć się we wtorek. Transfery? Poza kilkoma chłopakami zespół został w komplecie. Powtórzę, nadzieję mieliśmy na pięć procent, ale przygotowania rozpoczęliśmy na sto. Gdybyśmy jednak zagrali w trzeciej lidze, to i tak powinniśmy sobie poradzić i awans wywalczyć już za rok. Mamy na tyle mocną drużynę -zapewnia Duda. Drugoligowy sezony startuje już w najbliższy weekend. Znając pomysłowość działaczy PZPN-u, jeszcze wiele może się w tej sprawie zdarzyć... Dzisiaj w Zabierzowie o godz. 9.30 Kmita rozegra sparing z Zagłębiem Sosnowiec.