Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Największa rosyjska sieć gastronomiczna Rosinter wchodzi na polski rynek

Joanna Pieńczykowska
Rosinter, największy rosyjski holding gastronomiczny, właściciel 204 restauracji w ośmiu krajach, zamierza otworzyć w Polsce trzy sieci: Il Patio specjalizującą się w daniach włoskich, Planet Sushi z coraz modniejszą u ...

Rosinter, największy rosyjski holding gastronomiczny, właściciel 204 restauracji w ośmiu krajach, zamierza otworzyć w Polsce trzy sieci: Il Patio specjalizującą się w daniach włoskich, Planet Sushi z coraz modniejszą u nas kuchnią japońską oraz TGI Friday's serwującą dania amerykańskie. Rosjanie chcą wykorzystać doskonałe perspektywy polskiego rynku gastronomicznego. Przeciętny Polak korzysta z restauracji zaledwie kilka razy w roku, tymczasem mieszkaniec Europy Zachodniej - 70.

- Wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa, Polska będzie upodabniać się pod tym względem do innych krajów Europy-mówi Peter Backman,dyrektor londyńskiej firmy konsultingowej Horizons Limited. Polski rynek restauracyjny wart jest dziś ok. 18,1 mld zł, ale zdaniem analityków w najbliższych latach będzie rósł w tempie co najmniej o 2-3 pkt proc. szybszym od wzrostu PKB.
Wejście rosyjskiego giganta poszerzy ofertę dla dobrze zarabiających Polaków. Dziś mają oni do wyboru zaledwie dwie duże sieci - Sphinksa specjalizującego się w kuchni orientalnej i Pizzę Hut z daniami włoskimi. Inne, takie jak np. Rooster czy Rodeo Drive, stawiające na kuchnię amerykańską, narazie liczą zaledwie po kilka lokali.
- Nasz cel to stać się numerem jeden na polskim rynku casual dining, czyli restauracji, w których można zjeść dobry obiad za przystępną cenę w przyjemnej atmosferze - mówi Artur Olech, dyrektor Rosinter Polska. Lori Daytner, prezydent Rosinter Restaurants Holding, dodaje:
- Od dawna rozważaliśmy możliwość inwestycji w Polsce. Obserwujemy znaczne ożywienie w sektorze gastronomicznym, to może być dobry moment, by tutaj wkroczyć - mówi.
By zdobyć pozycję lidera, rosyjska sieć musiałaby osiągnąć przychody wyższe niż ma Sphinx. W 2006 r. łódzka spółka zarobiła 156 mln zł. W tym roku, kiedy działa już 100 lokali Sphinx i 10 pod marką Chłopskie Jadło, spodziewa się sprzedaży wyższej o ok. 20 proc. Niższe przychody z segmentu casual dining - 131 mln zł - zanotowała holenderska spółka Amrest, która prowadzi m.in. 50 restauracji Pizza Hut, a niedawno otworzyła trzy restauracje nowej sieci Rodeo Drive. Amrest chwali się jednak, że w tym roku sprzedaż w tych dwóch sieciach będzie wyższa nawet o ponad 40 proc.
Rosinter twierdzi, że nie zamierza wprost konkurować z Pizzą Hut czy Sphinksem. Lokale mają być nieco wyższej klasy, adresowane do osób z zasobniejszym portfelem. - Ofertę kierujemy do osób, które poszukują wysokiej jakości obsługi oraz jedzenia najlepszej jakości, ze świeżych składników - zastrzega Artur Olech. Potwierdzają tę opinię bywalcy restauracj Rosintera. - W Planet Sushi zaskoczono mnie ciepłymi, wilgotnymi ręczniczkami do wytarcia rąk przed jedzeniem. Wystrój jest wyższej niż średnia klasy, ale też wyższe są ceny. Restauracje mają opinię modnych, w dobrym tonie jest umówić się tu na spotkanie biznesowe lub z przyjaciółmi - mówi Magdalena Wojnowska, która jadała w mińskich lokalach Rosintera.
Rosyjski koncern gotów jest zainwestować w jedną restaurację TGI Friday's 800 tys. dol., w Il Patio - 600 tys. dol., oraz w Planet Sushi - 450 tys. dol. Na początek zamierza uruchomić lokale w kilku wybranych aglomeracjach. - Interesują nas duże miasta, powyżej 400 tys. mieszkańców, najlepsze miejsca w dużych centrach handlowych oraz przy głównych ulicach - mówi Artur Olech. Z naszych informacji wynika, że pierwsza restauracja ruszyć ma najpóźniej w czerwcu 2008 r.
Największe nadzieje Rosinter wiąże z marką TGI Friday's, pod którą działa największa na świecie, licząca ponad 700 lokali, sieć restauracji typu casual dining. Marka ta jest już obecna w Polsce, trzy restauracje pod tym szyldem otworzyła przed laty spółka American Bistro Poland (Rosinter nie zamierza wykupywać lokali, nie będzie mógł jednak lokować swoich restauracji w promieniu 5 km od już istniejących). Rosinter ma licencję na otwieranie Friday'sów w 19 krajach Europy. Uruchomił restauracje w Czechach, na Węgrzech, Ukrainie, Białorusi i Łotwie, a w tym roku rozpoczął działalność na Litwie i w Estonii.
Restauracje TGI Friday's serwują kuchnię amerykańską: steki, dania rybne, przystawki, hamburgery, sałatki. Ich mocną stroną jest atmosfera: ściany ozdobione są poprockowymi oraz filmowymi pamiątkami z lat 60., 70. i 80.Il Patio zamierza podbić Polaków lubianą przez nas kuchnią włoską. Podstawą oferty są makarony, grillowane mięsa, ryby oraz pizza, która przygotowywana jest w piecu opalanym drewnem. Z kolei Planet Sushi proponuje tradycyjne dania kuchni japońskiej, a kelnerki ubrane są w kimona. Ceny mają być nieco wyższe niż w Sphinksie. Średni rachunek w moskiewskich lokalach opiewa na około 29 dol., czyli ok. 76 zł. Za stek i colę w Pradze zapłacić trzeba ok. 56 zł, a za porcję 8 kawałków sushi od 14 do 36 zł. Pieniądze na rozwój spółka czerpie z moskiewskiej giełdy, na której jest notowana od czerwca 2007 r.
Plany zakładają, że do 2012 r. koncern potroi liczbę swoich resturacji. - Lokale z kuchnią międzynarodową mają u nas szansę, lubimy kuchnię włoską, rośnie popularność sushi. Jednak powodzenie zależy od jakości obsługi i oferty - uważa dr Krystyna Rejman z SGGW. A to, że kapitał wywodzi się z Rosji? To nie ma znaczenia: przez klientów postrzegany będzie przez pryzmat międzynarodowego szyldu oraz różnorodnej kuchni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto