MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niedziela na torze Silverstone

(ŻUK)
Roberta Kubicę w niedzielę czeka kolejny wyścig Formuły 1 - Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Wczoraj już tradycyjnie odbyły się treningi - podczas pierwszego z nich Robert Kubica był czwarty, w drugim ...

Roberta Kubicę w niedzielę czeka kolejny wyścig Formuły 1 - Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Wczoraj już tradycyjnie odbyły się treningi - podczas pierwszego z nich Robert Kubica był czwarty, w drugim zaś uzyskał dopiero 13 rezultat.

Najszybszy podczas porannego ścigania był lider klasyfikacji mistrzostw świata Brytyjczyk Lewis Hamilton z teamu McLaren-Mercedes. Hamilton pokonał najszybciej jedno okrążenie toru Silverstone, uzyskując czas 1.21,100 i wyprzedził zaledwie o 0,111 s Fina Kimi Raikkonena z Ferrari, który w minioną niedzielę wygrał Grand Prix Francji. Miejsce za Raikkonenem, ze stratą 0,185 s do lidera, zajął jego partner z Ferrari Brazylijczyk Felipe Massa, a tuż za nim został sklasyfikowany drugi kierowca McLaren-Mercedes, Hiszpan Fernando Alonso - 0,575 s. Kubica stracił do Hamiltona 1,007 s, natomiast tuż za Polakiem znalazł się Niemiec Nick Heidfeld z BMW-Sauber - 1,076. Z kolei popołudniową sesję treningową wygrał Raikkonen, drugi był Massa. Trzeci czas odnotował Niemiec Ralf Schumacher z Toyoty, który wyprzedził Hamiltona. Odległe miejsca zajęli kierowcy BMW-Sauber: Kubica był 13, a Heidfeld - 15. Przed tygodniem w Grand Prix Francji nasz reprezentant spisał się świetnie, zajmując 4 miejsce. Wszyscy liczą, że równie dobrze wypadnie w kolejnej eliminacji mistrzostw świata. W ostatnich tygodniach, szczególnie w niemieckiej prasie, pojawiały się spekulacje na temat dalszych losów 30-letniego Heidfelda i tego czy w przyszłym sezonie Niemca zastąpi Vettel. Przeciął je w środę szef zespołu Mario Theissen, który poinformował, iż ten drugi może zostać wypożyczony do teamu Toro Rosso. Wciąż poza zasięgiem rywali są teamy McLaren-Mercedes i Ferrari, a szczególnie włoski zespół bardzo dobre wrażenie zrobił na Magny- Cours, gdzie triumfował Raikkonen przed Massą. Dopiero za nimi znalazł się lider klasyfikacji MŚ - Hamilton. W niedzielę 22-letni lider może jako pierwszy od 12 lat Anglik wygrać Grand Prix Wielkiej Brytanii. Ostatnim Brytyjczykiem, jaki triumfował przed własną publicznością, był Johnny Herbert, a miało to miejsce w 1995 roku. Hamilton, który w tym sezonie debiutuje w Formule 1, może nawiązać też do tradycji Nigela Mansela czy Damona Hilla - ostatnich angielskich mistrzów świata. Hamilton w ośmiu startach zawsze był na podium, m.in. zwyciężając dwukrotnie, i zdobył już 64 punkty. Nieoczekiwane prowadzenie Hamiltona w MŚ powoduje jednak poważne zgrzyty wewnątrz zespołu, którego liderem miał być Alonso. 25-letni Hiszpan wyraźnie nie jest zadowolony z tej sytuacji, a jego frustrację powiększają liczne problemy techniczne, jakie nękają ostatnio jego bolid. Nienajlepsza atmosfera w zespole nie jest jednak największym problemem McLaren-Mercedes, prowadzącego w rywalizacji MŚ konstruktorów, z dorobkiem 114 punktów (Ferrari ma 89 pkt). W tym tygodniu środowiskiem Formuły 1 wstrząsnęła wiadomość, że szefowie Ferrari - po przeprowadzeniu wewnętrznego śledztwa - zarzucili rywalom szpiegostwo przemysłowe. Konkretne dowody w tej sprawie przyniosło przeszukanie domu dyrektora projektantów brytyjskiego zespołu - Mike'a Couglhana, w wyniku czego znaleziono dokumentację techniczną Ferrari. Zaraz po tym włoski zespół zwolnił jednego z głównych mechaników koordynujących działania obsługi toru, Nigela Stepneya. Ponoć to on dostarczał konkurencji tajne dokumenty, aproceder miał miejsce prawdopodobnie w marcu i kwietniu. Kierowcy Formuły 1 wystartują już po raz 63. w wyścigu o GP W. Brytanii, a po raz 40. rywalizacja będzie się toczyć na Silverstone. Będą mieli do pokonania dystans 308,355 km, czyli 60 okrążeń po 5141 m.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto