O klientów zawalczą cztery nowe banki

Bank, w którym masz rachunek, nie spełnia twoich oczekiwań. Zastanawiasz się nad zmianą. Poczekaj. Jeszcze w tym roku na rynek wejdą przynajmniej trzy, a może i cztery nowe banki . Pierwsze zapowiadają start już na połowę roku. Wszystkie zamierzają zawalczyć o względy klientów indywidualnych.

Pojawia się nadzieja, że wprowadzą nową jakość i pobudzą do działań już istniejące instytucje finansowe. - Wygrają, jeśli będą oferowali tanie usługi na wysokim poziomie - ocenia Jacek Obłękowski, szef Dominet Banku.
Właśnie zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na rozpoczęcie działalności w Polsce otrzymał Allianz Bank. Należy do grupy Allianz, jednej z największych ubezpieczeniowych instytucji w Europie i drugiej na naszym rynku.

Na czele banku staną Paweł Miller, wcześniej prezes Nordea Życie, jeden z najlepszych na rynku fachowców od sprzedaży produktów finansowych. Chce, by bank wystartował w połowie roku. Na początek zaoferuje przede wszystkim kredyty. Stawia na hipoteczne, ale także na gotówkowe i karty kredytowe, a więc na tak zwany rynek consumer finance. To do tych produktów najlepiej sprzedają się różnego typu ubezpieczenia, np. na życie, niskiego wkładu własnego, od utraty karty itp. A bank nie ukrywa, że zależy mu na ścisłej współpracy z grupą.

Na jego względy w pierwszej kolejności będą mogli liczyć dotychczasowi klienci dwóch spółek ubezpieczeniowych, towarzystwa funduszy inwestycyjnych oraz OFE Allianz, w sumie ponad dwa miliony osób. - To klienci, którzy już są znani grupie, mają w niej swoją historię finansową. Dlatego będzie nam łatwiej zaproponować im dopasowane do potrzeb i korzystne cenowo produkty finansowe - mówi jeden z organizatorów nowej instytucji. Bank do sprzedaży swoich produktów zamierza wykorzystać sieć spółek grupy, np. agencje i agentów ubezpieczeniowych. Bank otworzy także swoje placówki, ok. 100 w tym roku. Mają się koncentrować na pozyskiwaniu nowych klientów.

Także z setką oddziałów zamierza wystartować w tym roku bank tworzony przez włoski fundusz Carlo Tassara. Fundusz do tej pory nie prowadził działalności w naszym kraju. Do inwestycji przekonała go grupa polskich bankowców na czele z Wojciechem Sobierajem, współtwórcą rynkowego sukcesu BPH. Wprowadził m.in. tę instytucje na trzecie miejsce wśród największych banków detalicznych, a spółka słynęła z korzystnych dla klientów kredytów hipotecznych, kart i kont. Teraz ekipa Sobieraja zamierza powtórzyć sukces w nowym banku.

Wystartuje po wakacjach i - jak twierdzą menedżerowie - będzie to instytucja dla bogacącej się klasy średniej. Jednak będzie nie tylko skoncentrowana na kredytach, ale uniwersalna. Klienci mogą więc oczekiwać oferty dobrze oprocentowanych lokat, a także bardziej odważnych propozycji inwestowania oszczędności oraz doradztwa w zarządzaniu kapitałem.

Więcej od konkurentów, bo 200 placówek, chce otworzyć Bank Współpracy Europejskiej. Wprawdzie na rynku jest od lat, ale działał w niszy, obsługując nieduże firmy. W ubiegłym roku pozyskał nowego inwestora, fundusz Innova Capital, i teraz zmienia strategię. Też chce być ogólnopolskim bankiem detalicznym.

A sądząc po tym, że poprowadzi go podkupiony z GE Money Banku Mariusz Karpiński, specjalista od produktów consumer finance, zapewne spółka skupi się właśnie na tym rynku.
Najmniej wiadomo o banku grupy DM IDM, jednego z największych domów maklerskich. Jego szefowie rozważają stworzenie banku od podstaw. Miałby obsługiwać przede wszystkim klientów DM IDM, oferując im różnorodne możliwości inwestycyjne.