"Obiecanki cacanki..." czyli inwestycje, które miały powstać w powiecie oświęcimskim i dotąd nie doczekały się realizacji [ZDJĘCIA]
Połączenie szybką koleją Oświęcim - Tychy Kilka lat temu, gdy pojawił się ten pomysł połączenia kolejowego Tychy - Oświęcim przez Bieruń, samorządowcy zapowiadali, że pociągi po tej linii będą jeździć już w 2020 roku. Obecnie wszystko nadal nie wyszło poza sferę planów, chociaż z pewnością byłaby to potrzebna inwestycja. Z szacunków wynika, że drogami codziennie pokonuje tę trasę ponad 3 tys. osób, głównie do pracy i szkół. Pokonanie 20 km zajmuje nawet do 50 minut, tymczasem pociągom miało to zająć ok. 30 minut. Policzono, że rocznie podróżowałoby w ten sposób milion pasażerów. Dodać trzeba, że między Oświęcimiem a Tychami pociągi już kursowały. Linia kolejowa przez Stary Bieruń istniała od 1958 r., ale w latach 90. połączenie zlikwidowano, bo kolei nie opłacało się jej utrzymanie. Na razie trwają "prace projektowe". Na nie są pieniądze, ale czy na inwestycję będą?