Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oczyszczalnia w Zatorze zostanie zlicytowana?

Monika Pawłowska
Jan Gliniak nie szczędzi sił i rąk, by uruchomić oczyszczalnię ścieków, która jest zagrożona
Jan Gliniak nie szczędzi sił i rąk, by uruchomić oczyszczalnię ścieków, która jest zagrożona Monika Pawłowska
Oczyszczalnia ścieków w Podolszu koło Zatora w powiecie oświęcimskim jest nieczynna od powodzi w maju. Ścieki odprowadzane są do znajdujących się nieopodal rzek. Na generalny remont zniszczonej oczyszczalni potrzebna jest kwota 1,5 mln zł. Jednak, oczyszczalnia może zostać zlikwidowana z innego powodu.

Sęk w tym, że Związek Komunalny Gmin Wieprz, Zator, Babice nie płaci swoich zobowiązań. Jest winien miastu Oświęcim około 2,2 mln wraz z odsetkami.

Sprawa oczyszczalni sięga 1997 r. kiedy to zarząd miasta Oświęcim poręczył Związkowi Komunalnemu 4 mln zł pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na budowę oczyszczalni. Kłopoty ze spłacaniem pożyczki przez Związek zaczęły się w 1999 r. Wtedy do oświęcimskiego magistratu zaczęły przychodzić monity. Na mocy porozumienia Babice i Zator przejęły na siebie zadłużenie Związku, z którego wystąpiła gmina Wieprz. Ustalono, że Związek odda miastu ponad 2 mln 600 tys.zł, jakie Oświęcim zapłacił za Związek z tytułu poręczenia pożyczki. Płatności rozłożono na raty. Ostatnia wpłynęła na początku tego roku.

- W lutym obie gminy podjęły uchwały o wystąpieniu ze Związku - tłumaczy Zbigniew Biernat, burmistrz Zatora. - Chcemy być właścicielami oczyszczalni, ale nie jako Związek - dodaje. Wojewoda stwierdził nieważność obu uchwał. Gminy nie zgadzają się z decyzją wojewody. Sprawa trafiła do sądu administracyjnego. Zator i Babice czekają na wyrok i...nie płacą Związkowi Komunalnemu, a ten miastu Oświęcim.

- Zobowiązanie teoretycznie funkcjonuje - mówi Marta Koczur-Lot, radca prawny urzędu w Babicach. - Czekamy na wyrok sądu - dodaje. Władze miasta nie zamierzają dłużej czekać. - Próbowaliśmy rozmawiać i negocjować, ale bez skutku - mówi Gerard Madej, zastępca prezydenta Oświęcimia. - Niby mają szczere chęci, ale cóż z tego, skoro nie płacą.

Dodaje, że w tej sytuacji magistrat skierował sprawę do komornika, który zajął nieruchomości. - Jeśli gminy nie przeleją pieniędzy Związkowi, a ten nie zapłaci miastu Oświęcim, oczyszczalnia, na którą mamy hipotekę, najpewniej zostanie zlicytowana - dodaje Madej. Burmistrz Zatora ma nadzieję, że Oświęcim tylko straszy i nie doprowadzi do sprzedaży oczyszczalni. - Liczę, że emocje opadną i dojdziemy do porozumienia - mówi Biernat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto