Zwłaszcza po ostatnich ulewach, wichurach i gradobiciach. Wiele lip jest zupełnie zgniłych i podmuchy wiatru łamią je niczym zapałki. Tymczasem nie można ich wyciąć.
- Gmina jest zakładnikiem starych decyzji jeszcze bielskiego konserwatora zabytków - mówi wprost Zbigniew Biernat, burmistrz Zatora. Teraz opiekunem starych lip jest małopolski wojewódzki konserwator zabytków. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wnioskowała już dwa lata temu o wycięcie z tego rejonu stu drzew. Jednak wszystko poszło na marne, bowiem konserwator nie wyraził zgody.
- Nie mogę wykreślić samodzielnie z rejestru zabytków drzew w alei lipowej, potrzebna jest również zgoda Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie - tłumaczy Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków. - Prócz tego musi być zrobiona analiza, które drzewa faktycznie zagrażają - dodaje. Żeby można było ruszyć z miejsca, do akcji musi się włączyć miasto Zator, bo - jak zapewnia Janczykowski - nie przypomina sobie, aby miał w rękach dokumenty, które potwierdziłyby zagrożenie.
Pracownicy, którzy usuwają drzewa z ulic na odcinku miedzy Zatorem a Przeciszowem, załamują ręce. - W ostatnich latach przez powalone drzewa zginęły tu dwie osoby - mówi Jerzy Kubarek(na zdjęciu). - Za każdym razem, kiedy nadchodzą wichury, wiem, że będziemy mieli ręce pełne roboty - dodaje. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie przyznaje, że wycięcie zabytkowych drzew jest trudne. - W przypadku Zatora potrzebne są aż dwie zgody, co komplikuje sprawę - tłumaczy Iwona Jarmocik, naczelnik z RDOŚ w Krakowie.
Mieszkańcy powiatu oświęcimskiego boję się jeździć tą drogą. - Ostatnio dosłownie na moich oczach urwał się konar. Serce stanęło mi wtedy w gardle - mówi Stanisław Stanclik z Oświęcimia. Żeby tego było mało, kary za bezprawne obcięcie tylko centymetra drzewa mogą sięgać od kilku do kilkunastu tysięcy złotych!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?