Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: Aksam Unia wzmocniona Dorniczem i Tvardoniem zagra w Sanoku, czy historia zatoczy koło?

Jerzy Zaborski
OŚWIĘCIM. Tomasz Jakesz (z lewej) i Peter Tabaczek (z prawej) są wiodącymi obcokrajowcami Aksam Unii. Czy nowi będą jeszcze lepsi? Kibice przekonają się po meczu w Sanoku,
OŚWIĘCIM. Tomasz Jakesz (z lewej) i Peter Tabaczek (z prawej) są wiodącymi obcokrajowcami Aksam Unii. Czy nowi będą jeszcze lepsi? Kibice przekonają się po meczu w Sanoku, Fot. Jerzy Zaborski
Pełni nadziei na zwycięstwo pojadą do Sanoka zawodnicy Aksam Unii. Po raz kolejny przed wyprawą na Podkarpacie przygotowano wzmocnienia oświęcimskiej drużyny słowackimi napastnikami.

Przed poprzednim wyjazdem do Sanoka potwierdzono Petera Barinkę, który od razu stał się bohaterem spotkania, strzelając karnego na wagę zwycięstwa Unii 4:3.

Tym razem oświęcimianie mają ze sobą dwóch Słowaków, którymi chcą „wysadzić” sano-czan. To 28-letni środkowy Ivan Dornicz, który w przeszłości był draftowany do New York Rangers. Do Oświęcimia trafił z MsHK Żylina. Z kolei o cztery lata starszy Roman Tvardon jest skrzydłowym z HK 95 Povazska Bystrzyca. W sezonie 2003/04 zaliczył 9 spotkań w barwach Washington Capitals.

W Unii nie mają nic przeciwko temu, żeby historia zatoczyła koło i nowi zawodnicy znów przeciągnęli wynik na jej korzyść. _– Zawodnicy uzgodnili ze sponsorem wysokość kontraktów, pieniądze z tytułu transferu zostały przelane na konto krajowej centrali, więc zostali już potwierdzeni do gry i wystąpią w Sanok_u – wyjawił Artur Januszyk, prezes Aksamu.

Ostatecznie upadł temat sprowadzenia do Unii byłego zawodnika Cracovii Josefa Fojtika. – Owszem był w poprzednim tygodniu na rozmowach – zdradza Januszyk. – Następnego dnia miał się stawić na treningu, ale stwierdził, że chce przyjechać w poniedziałek. Przystaliśmy na to. Jednak nie zjawił się, więc trener uważa temat za zamknięty, uznając, że nie będzie wysyłał po niego orszaku powitalnego.
Wzmocnienie siły ognia Unii nie jest przypadkowe. – _Trener dostrzegł, że skoro zespół strzela średnio dwa gole na mecz, to z taką skutecznością trudno myśleć o zwycięstwach, nawet mając oparcie w dobrych bramkarzach –
uważa prezes Januszyk.
Nowi zawodnicy oglądali wtorkowy mecz Unii z Katowicami (4:1). – Potrafimy walczyć z Sanokiem, co pokazaliśmy nie tylko na wyjeździe, ale ostatnio u siebie, więc chcemy wygrywać, by gonić czołówkę – podkreśla Kamil Kalinowski, napastnik Unii._

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto