Ranking powstał w oparciu o zeszłoroczne dochody samorządów lokalnych (udziały w PIT, CIT, podatek od nieruchomości i rolny, sprzedaż majątku, subwencje i inne dochody). By był bardziej przejrzysty, dochody podzielono przez liczbę mieszkańców danego terenu.
Miasto Oświęcim jest liderem w skali kraju, bo zajmuje 11. miejsce na 314 miast powiatowych. Powiat oświęcimski jest na 113. miejscu w kraju, najwyżej z powiatów Małopolski zachodniej. Utrzymuje się na podobnej pozycji od kilku lat.
W ub.r. dochód samorządu miejskiego Oświęcimia, w przeliczeniu na mieszkańca wyniósł 2902 zł. Prezydent miasta Janusz Chwierut nie jest zaskoczony wysokim miejscem w rankingu. Przekonuje, że Oświęcim rozwija się w ogromnym tempie, co skutkuje tym, że ludzie coraz chętniej właśnie tu zakładają firmy - rozmaite wnoszone przez nich opłaty (np. podatki, dzierżawa) stanowią istotny element dochodów gminy.
- Tegoroczny budżet mamy jeszcze lepszy niż ubiegłoroczny - cieszy się Chwierut. - Ogromne są też wpływy ze sprzedaży miejskiego majątku, bo w tym roku sięgnęły aż 8 milionów złotych, a w ubiegłym roku 4. Na sprzedanych terenach powstaną kolejne firmy, które będą wnosić pieniądze do budżetu z podatków - wyjaśnia i dodaje, że 33 mln zł w budżecie Oświęcimia (na prawie 140 mln zł) to wpływy od przedsiębiorców .
O kilka kolejnych milionów zwiększy się od przyszłego roku podatek od firmy Synthos, która się rozbudowuje. Teraz inwestuje 600 mln zł w produkcję kauczuku. To największa firma w mieście. Zajmuje prawie jedną szóstą terenu Oświęcimia.
Powiat oświęcimski także ma niezłe dochody. - Mieszkańcy mają u nas bardzo dobre warunki do rozwoju własnej działalności, dlatego coraz chętniej inwestują, a my ich w tym wspieramy - zapewnia Józef Krawczyk, starosta oświęcimski. - Dzięki temu podatki wpływają do naszej kasy i możemy te pieniądze inwestować w dalszy rozwój. W ten sposób koło się zamyka - tłumaczy.
Najgorzej z naszych miast powiatowych wypada Olkusz - tu na mieszkańca wypada prawie 1000 zł mniej niż w Oświęcimiu. Chrzanów zajmuje drugie miejsce w regionie i jest najmniej stabilny, jeśli chodzi o wpływy do samorządowej kasy. W 2005 r. zajmował 6. miejsce w kraju, a już rok później 174. Teraz jest 53. Powiat chrzanowski jest natomiast spośród naszych powiatów ostatni. - Największe dochody mamy z dotacji unijnych, jednak to nie jest brane po uwagę w tym rankingu - zaznacza Adam Potocki, starosta chrzanowski.
Powiat chrzanowski miał w ubiegłym roku 24 mln zł z podatków i opłat od mieszkańców. Na przykład 2,5 mln zł wpadło z opłat "samochodowych" - takich jak za dowody rejestracyjne i prawa jazdy.
Wpływ na budżet powiatu mają wszystkie gminy. W Chrzanowskim "ciągną" do góry firmy z Chrzanowa, Trzebini, Libiąża. Za to małe Babice i Alwernia, gdzie brak wielkich zakładów przemysłowych, obniżają miejsce w rankingu całego powiatu.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?