Szybka reakcja przechodnia, który zawiadomił straż o dymie wydobywającym się z okien kamienicy przy ul. Mickiewicza zapobiegła groźnemu pożarowi .
Sygnał zgłoszony na 112 dyżurny na stanowisku kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu odebrał niespełna 20 minut przed godz. 10.
Chwilę potem na ul. Mickiewicza były już cztery wozy pożarnicze i 15 strażaków. Dym wydobywał się z mieszkania na drugim piętrze. – Konieczne było wyważenie drzwi wejściowych, bo właściciela nie było. W środku okazało się, że wyszedł on prawdopodobnie do pracy, zostawiając na palącej się kuchence posiłek – mówi st. kpt. Zbigniew Jekiełek, rzecznik KP PSP. Nie wyklucza, że w efekcie mogło dojść do groźniejszego pożaru. Skończyło się na zalaniu garnka wodą, oddymieniu mieszkania i uwolnieniu z mieszkania wystraszonego psa.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?