Pierwsze zajęcia przybliżyły dzieciom starożytny Egipt i pozwoliły spróbować swych sił w rzeźbieniu hieroglifów w gipsowej płytce. - Dzieci bawiły się również w glinie - mówi Wioletta Oleś, dyrektor Muzeum Zamek w Oświęcimiu. - W glinianych tabliczkach odciskały dłonie, specjalnym patyczkiem zapisywały pismem klinowym swoje imię. Przeniosły się również do średniowiecza, dzięki czemu każde mogło ulepić z gliny konika, najbardziej znaną zabawkę tamtych czasów - dodaje.
Czytaj także: Chciał umyć koła w Sole. Auto wciągnęła rzeka
Uczestnicy warsztatów przenieśli się również do Grecji. Za pomocą patyczka i tuszu napisali swoje imię, używając alfabetu greckiego. W ostatnim dniu warsztatów dzieci poznały pismo łacińskie. - Każdy wykonał pierwszą literę swojego imienia, tzw. inicjał, w ozdobnym gotyckim liternictwie oraz bordiury, czyli ozdobne obrzeżenia wokół kartki - dodaje Oleś.
Warsztaty zakończył wielki bal przebierańców.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
