MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: owocowy kłopot. Warto mieć paragon!

Monika Pawłowska
W środku jabłka zamiast soku zadomowiła się pleśń
W środku jabłka zamiast soku zadomowiła się pleśń Przemysław Malisz
Do redakcji "Gazety Krakowskiej" zgłosił się jeden z Czytelników. Miał ze sobą reklamówkę pełną jabłek. Wyglądały apetycznie. Czerowna skórka, twarde i z pozoru soczyste. W środku jednak wszystkie, jak jedno, zgniłe.

- Gdy wróciłem do sklepu, w którym kupiłem te, pożal się Boże, owoce i chciałem zgłosić reklamację, odmówiono mi - opowiada emeryt, który pragnie zachować anonimowość. - Stwierdzili, że skoro wyrzuciłem paragon, to nie mają powodu mi wierzyć, że towar kupiłem u nich.

Jak tłumaczy Joanna Maciąga, Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Oświęcimiu, paragon zawsze należy zachować. Jeśli go mamy, reklamacja w przypadku takim jak ten powinna być formalnością.

- Sprzedawca nie może nas zbyć. W takiej sytuacji zobowiązany jest do zwrotu pieniędzy za zakupiony towar - informuje Joanna Maciąga. - Sprzedawca odpowiada za to, czym handluje - dodaje rzecznik. Jeśli oznakowanie towaru jest niewłaściwe, a jakość wątpliwa, należy powiadomić inspekcję pracy.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Skatował go za kobietę

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto