Michał Poprawa wywalczył przepustkę do Herning na swoim koronnym dystansie 200 m stylem motylkowym, uzyskując czas 1.53.82. - Jest tylko o dwie setne gorszy od tego, z jakim przed rokiem wszedł do finału ME w Stambule – wspomina Przemysław Ptaszyński, trener zawodnika. - Michał przed poznańską imprezą pływał już w okolicach minimum. W stolicy Wielkopolski miał tylko potwierdzić to, co potrafi pływać.
Zadanie miał o tyle utrudnione, że na 200 m stylem motylkowym nie walczył z Pawłem Korzeniowskim, któremu zaliczono wyniki z Pucharu Świata. Trener zadawał sobie pytanie, czy Poprawa, pozbawiony walki z „Korzeniem”, wykona zadanie. - Już pierwszego dnia imprezy w Poznaniu „Popek” był bliski zrobienia minimum na Danię, ale na 100 m stylem motylkowym. Przegrał z Korzeniowskim, a uzyskany czas 51.76 był o 0,2 s gorszy od kwalifikacji _– przypomina trener Ptaszyński. - _Musieliśmy na nią czekać do ostatniego dnia. Z kolei na 50 m motylkiem czas Poprawy 23.87 był o 0,1 s gorszy od „życiówki”.
Nic nie wyszło z ambitnych planów walki o minimum na pierwszą seniorską imprezę w przypadku 17-letniego Wojciecha Wojdaka z Unii Oświęcim. Wiele obiecywał sobie po starcie na 400 m kraulem, licząc na awans do Danii z drugim czasem. Tymczasem wynik 3.50.55 ustawił go dopiero na 6. pozycji, a minimum było ustawione na poziomie 3.45.79. - Z Wojdakiem sytuacja wygląda tak, że on lubi prowadzić _– wyjawia trener Ptaszyński. - _Tak było jeszcze po pokonaniu 300 m. Jak zauważył, że konkurencja zaczyna go wyprzedzać, jakoś się zniechęcił i dlatego nie udało mu się zdobyć promocji do Danii.
Wyścig na 400 m kraulem zdominowali szczecinianie Filip Zaborowski z Pawłem Furkiem, a trzeci był Paweł Korzeniowski, wychowanek Unii, obecnie AZS AWF Warszawa. Cała trójka wywalczyła przepustkę do Herning.
Wojdak drugą szansę walki o Danię miał na 1500 m kraulem. Wynik 15.03.29 ustawił go na 5. miejscu, a minimum było ustawione na poziomie 14.59.57. - Ustanowił jednak swój nowy rekord życiowy _– podkreśla trener Ptaszyński. - Dwa tygodnie przed Poznaniem, na Grand Prix Polski w Łodzi, podciągnął się na tym dystansie o 20 s, a i jeszcze z tego wyniku tym razem urwał 3 s. Wojtek ociera się o seniorskie minima, ustanawia nowe życiówki, ale to jeszcze mało do wyjazdu na seniorską międzynarodową imprezę. Ma na nią jeszcze czas. Dla niego ważne będą letnie ME juniorów na długim basenie._
W Poznaniu z oświęcimskich pływaków minimum na Zawody Krajów Europy Środkowej wywalczyła delfinistka Dominika Adamiec. O pechu mógł mówić kraulista Jakub Pieśniak, który był 11., a miejsc było dziesięć.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?