Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Rozpoczęcie roku szkolnego w czasach pandemii bez uroczystych akademii

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
Dziś (1 września) po prawie sześciu miesiącach odosobnienia uczniowie znowu przekroczyli progi swoich szkół. Rozpoczęcie roku szkolnego nie przypominało tych sprzed lat – w szkołach nie było uroczystych akademii, dzieci spotykały się z wychowawcami w różnych godzinach od razu w salach lekcyjnych, wchodząc do szkoły obowiązkowo musiały zasłaniać usta i nos maseczkami. Na dodatek strugi deszczu nie ułatwiały zatroskanym rodzicom młodszych klas oczekiwania przed szkołami.

W Szkołach Podstawowych prowadzonych przez miasto Oświęcim, nowy rok szkolny rozpoczęło blisko trzy tysiące uczniów.

Pierwszy dzień w szkole różnił się od innych. Obowiązywał i nadal obowiązywać będzie reżim sanitarny. Rodzice są trochę przerażeni, ale jak mówią, dzieci będą na siebie musiały uważać ze zdwojoną siłą.

- Szkoły są za małe, by rozsadzić dzieciaki pojedynczo do ławek

- mówi pani Małgorzata, mama jednego z uczniów SP nr 4 w Oświęcimiu. - Dzieciaki wchodziły dzisiaj do szkoły różnymi stronami, młodsze rano, a starsze przed południem. Wszystko po to, aby miały ze sobą jak najmniejszy kontakt - dodaje.

Wszyscy zastanawiają się, jak będzie wyglądała nauka czy też lekcje wychowania fizycznego. Mają nadzieję, że więcej dowiedzą się podczas popołudniowych zebrań.

FLESZ - Nauczyciele mogą przenosić wirusa?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto