Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Sadyści, którzy znęcali się nad matką i żoną, trafili za kratki. Przemoc trwała latami

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Dwóch domowych agresorów z Oświęcimia trafiło za kratki
Dwóch domowych agresorów z Oświęcimia trafiło za kratki KPP Oświęcim
Oświęcimscy policjanci zatrzymali 49-letniego mężczyznę podejrzanego o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad 72-letnią matką. Z kolei o rok starszy mężczyzna podobnie zachowywał się wobec żony.

Policjanci podczas interwencji domowej zatrzymali 49 – letniego mieszkańca Oświęcimia. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie fizyczne i psychiczne nad 72 – letnią matką. Na wniosek prokuratora i decyzją Sądu mężczyzna trafił do aresztu śledczego.

Policjanci podczas interwencji domowej zatrzymali 49-letniego mieszkańca Oświęcimia. W trakcie czynności ustalili, że to nie pierwsze agresywne zachowanie nietrzeźwego syna wobec matki. W związku z podejrzeniem regularnego znęcania się nad seniorką, mężczyzna został zatrzymany. Z kolei pokrzywdzona została objęta pomocą w ramach procedury „Niebieskiej karty”.

- Śledztwo wykazało, że zatrzymany od kilku miesięcy stosował przemoc fizyczną i psychiczną, a także groźby karalne wobec swojej matki, najczęściej będąc pod wpływem alkoholu – wyjawia Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.

Domowy agresor trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu kara pięciu lat pozbawienia wolności.

Z kolei 43-letni mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem fizycznego i psychicznego znęcania się nad żoną. Policja otrzymała zgłoszenie od pracowników socjalnych. Mężczyzna znęcał się fizyczne i psychiczne nad 46-letnią żoną. Jej gehenna trwała ponad dwa lata. Podczas awantury, zakończonej wezwaniem policji, została pobita.

Sąd zastosował wobec domowego agresora trzymiesięczny areszt.

- Osoby pokrzywdzone w prosty sposób mogą przerwać domową przemoc. Wystarczy złożyć zawiadomienie. Osobom pokrzywdzonym pomocą służy wiele instytucji; między innymi powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej czy ośrodki interwencji kryzysowej. Domowa przemoc nie musi trwać latami, a bezkarność tylko rozzuchwala agresorów – tłumaczy Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.- Przemoc mogą przerwać jej świadkowie. Najczęściej są to sąsiedzi lub najbliższa rodzina.

Przypadki znane z innych regionów Polski pokazują, że brak reakcji na domową przemoc może mieć tragiczne skutki.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto